AKTUALIZACJA 03.07.2024

Drodzy Przyjaciele Mimka,

dzięki Waszemu wsparciu, nasz wspólny podopieczny przeszedł przez niezwykle trudną operację. Usunięto nadnercze, a w związku z tym, że naciek był również na tętnicę i żyłę nerkową, usunięto także nerkę. Choć pierwsze chwile po zabiegu były ciężkie i niepewne, mamy sukces! Mimek po operacji spędził dobę pod czujną opieką weterynarzy w szpitalu, a następnie byliśmy z nim jeszcze przez kilka dni w Warszawie na obserwacji, aby w razie pogorszenia móc szybko zareagować w klinice.

Na szczęście nasz dzielny pacjent szybko wrócił do formy i już drugiego dnia po zabiegu był w świetnym nastroju, gotowy do odkrywania świata na nowo. Od czasu operacji minął już miesiąc. Mimek przyjmował przez ten czas szereg leków wspomagających funkcjonowanie pozostałego nadnercza i nerki. Kontrolne USG nie wykazało płynów po operacji, a rozszerzone badania krwi co 2 tygodnie pozwalają stopniowo zmniejszać dawkowanie leków. 

Mimo, że guza nie udało się wyciąć w 100%, a nowotwór jest złośliwy i bardzo rzadki, rokowania są dobre! Ostatnia konsultacja onkologiczna przyniosła dobre wieści! Według badań - psy, które miały operację wycięcia podobnego guza, w 2/3 przypadków mają przeżywalność około 3,5 roku. Dla psa to ogrom czasu!

Widzimy, że Mimek obecnie czuje się świetnie, jest pełen energii i radości z życia. Oprócz komarów gryzących go w wygoloną skórę, nie zgłasza żadnych zastrzeżeń. Choć nie przepada za badaniami krwi, zachowuje się jak zawsze - grzecznie i cierpliwie. Spacerów i smakołyków nigdy mu dość!

Przed Mimkiem regularne kontrole pod kątem występowania przerzutów: USG co miesiąc, tomografia pod koniec roku oraz regularne kontrole, czy jedna pozostała nerka i jedno pozostałe nadnercze dają radę.

Dziękujemy wszystkim, którzy wspierają nas w tej trudnej walce o zdrowie Mimka. Wasza hojność i wsparcie dają nam siłę, by walczyć dalej. Każda złotówka przekazana na rzecz tego cudownego psa jest nieocenioną pomocą i świadczy o waszych wielkich sercach. Czas życia psa jest bezcenny, a Mimek zasługuje na kolejne lata pełne miłości i szczęścia. Dziękujemy za Waszą solidarność i dobroć.

AKTUALIZACJA

Mimek już 27 maja 2024 roku będzie miał operację, której koszt wraz z hospitalizacją i lekami wyniesie około 8000 zł. To dramatyczny wydatek dla naszej fundacji, dlatego błagamy o wsparcie. Według lekarzy weterynarii szanse na powodzenie operacji są wysokie! Nie możemy w tej sytuacji zostawić Mimka w potrzebie…

Badania, które dzięki Wam udało nam się opłacić wykazały, że obraz zmiany nadnercza lewego sugeruje zmianę agresywną: podejrzewa się raka nadnercza lub guza komórek chromatochłonnych; widoczna jest strefa nacieku zmiany na żyłę główną doogonową. 

Zabieg operacyjny powinien zostać poprzedzony dodatkowymi badaniami: pomiar ciśnienia tętniczego krwi, echo serca i EKG, do rozważenia dodatkowo RTG klatki piersiowej w celu weryfikacji pod kątem zmian o charakterze przerzutowym. Na ten moment w badaniu TK nie był widoczny proces przerzutowy. 

USG kontrolne zrobione 20.05.24 na szczęście nie wykazało wzrostu guza przez ostatni miesiąc.

Po konsultacji z profesorem - chirurgiem specjalizującym się w tego typu operacjach, zaleca się operację wycięcia guza, a następnie kilka dni hospitalizacji w przypadku wystąpienia powikłań, które są częste po tego typu zabiegach. Jednak pomimo tego szanse na powodzenie operacji i rekonwalescencji są wysokie i obiecujące nawet dla psa w wieku Mimka. Będziemy jednak musieli go operować, hospitalizować i potem regularnie badać czy nie ma nawrotu.

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Ostatnio wykonane badania nie pozostawiły złudzeń - nasz podopieczny Mimek wymaga w trybie pilnym szerokiej diagnostyki, w tym bardzo kosztownej tomografii komputerowej :( Na zebranie całej kwoty mamy bardzo mało czasu. Ponieważ nie mogliśmy zwlekać, zaczęliśmy już diagnozować tego kochanego psiaka, a rachunek w lecznicy rośnie… Badania wskazują na powiększającego się guza na nerkach, w związku z czym weterynarz podejrzewa nowotwór. Teraz musimy sprawdzić, czy jest operacyjny.

Nie możemy pozostawić Mimka samego w jego walce o zdrowie!

Zrzutka potrzebna jest na:

• pilną tomografię,
• diagnostykę moczu
• prawdopodobną operację usunięcia guza

Mimek przeszedł już badania:

- USG nadnerczy, które ujawniło, że narośl na nerkach znacznie urosła w ciągu ostatnich 3 miesięcy

- echo serca - wykazało małą niedomykalność, ale na szczęście serce jest w dobrej kondycji, jak na jego wiek, co znaczy, że nie ma przeciwwskazań do zastosowania narkozy

Mimek nie miał łatwego życia. Spędził długie lata w podłym schronisku, bez spacerów, głaskania, w ciasnym boksie. Nie doświadczył domowego ciepła ani bezpieczeństwa, na które zasługuje każdy pies. Po latach w zamknięciu szczęście uśmiechnęło się do niego i znalazł troskliwą opiekę w osobach Agaty i Tomka.

Nie pozwólmy, aby choroba przerwała ten dobry czas w życiu Mimka. Zdecydowanie za krótko mógł cieszyć się prawdziwą miłością człowieka.

Bardzo prosimy, błagamy wręcz o wsparcie - każda złotówka się liczy. Dziękujemy z całego serca za wpłaty na rzecz kochanego Mimka !!!