id: hkm8bp

Bo żyć trzeba teraz... Pomagamy Dorocie!!!

Bo żyć trzeba teraz... Pomagamy Dorocie!!!

Our users created 1 226 975 fundraisers and raised 1 350 369 981 zł

What will you fundraise for today?

Description

Dorota jest żoną mojego brata. Zawsze uśmiechniętą mamą, żoną, córką, siostrą, no i bratową (świadkową mego wrześniowego zamążpójścia). Pracowita jak mrówka, zawsze pomocna i życzliwa. Nikt tak, jak ona nie pokroi tortu na imprezie i nie dosmaczy sałatki :)

Pod koniec grudnia 2021, kiedy właśnie za chwilę miała rozpocząć nową pracę, wyczuła w piersi zgrubienie. Nie czekając na terminy NFZ rozpoczęła pełną diagnostykę. Jej wynik przewrócił życie do góry nogami: ZŁOŚLIWY NOWOTWÓR PIERSI CT2N0M0 IDC NOS G3 TNBC.

Niestety przeciwnik, z którym przyszło jej się zmierzyć, jest rakiem inwazyjnym, przewodowym, o wysokim stopniu złośliwości. W piersi Doroty zagnieździła się jego jedna z najagresywniejszych odmian: rak POTRÓJNIE UJEMNY.

Wkrótce po diagnozie i dodatkowych badaniach, które nie wykazały przerzutów, Dorota rozpoczęła WOJNĘ o swoje życie bo tak trzeba nazwać cały proces leczenia. Wojna agresywna, bolesna, z wieloma skutkami ubocznymi. Wojna, na którą Dorota jest gotowa, ale potrzebuje też naszego wsparcia.

Moja dzielna bratowa jest pod opieką Instytutu Onkologii w Gliwicach. Tam 14.02 w ramach walentynek zaimplantowano jej port naczyniowy, za pomocą którego przez najbliższe miesiące podawana będzie jej chemia. 16.02 do jej żył wpłynęła pierwsza (z 4 zaplanowanych) dawka czerwonego (najsilniejszego) cytostatyku. Potem 16 białych i operacja oraz radioterapia. Plany te mogą jednak zostać zweryfikowane w zależności od tego, jak organizm zareaguje na leczenie.

Przed Dorotą długa i kosztowna walka. Walka, którą trzeba wspomóc odpowiednią terapią witaminową, osłonową, właściwym żywieniem. Leczenie nowotworu bowiem to nie tylko wizyty w Instytucie, chemio i radioterapia, operacja i refundowana peruka. To leki, które w większości na ten rodzaj raka są nierefundowane, to opieka stomatologiczna, by nadal mogła pięknie się uśmiechać, to terapia i rehabilitacja po mastektomii. To badania, wspomagające leczenie alternatywne, wlewy witaminowe, leki osłonowe. Cały czas też poszukujemy nowych, nierefundowanych w Polsce sposobów leczenia, gdyby jednak te stosowane tutaj – nie przyniosły odpowiednich efektów.

Dlatego w imieniu Doroty i własnym (bo przed nami jeszcze wiele rodzinnych spotkań, wiele tortów do pokrojenia i sałatek do doprawienia) proszę o wsparcie. Niech kwestie finansowe nie spędzają jej snu z powiek, bo potrzeba jej dużo sił i energii, by wygrać tę walkę i żyć. Po prostu żyć…

Jeśli nie wykorzystamy zebranych środków – przelejemy je na konto innej potrzebującej osoby.


There is no description yet.

There is no description yet.

The world's first card for receiving payments. The Payment Card.
The world's first card for receiving payments. The Payment Card.
Find out more

Donations 149

preloader

Comments 2

 
2500 characters