Dzieci w strefie Gazy, a dzisiaj głównie w mieści Rafah są systematycznie zabijane przez snajperów i bombardowania.

Reżim Izraela doszczętnie zniszczył, zmombardował szpitale, szkoły, domy w całej Strefie i właśnie wkroczył do ostatniego przyczułku niewinnych ludzi - do Rafy.

Niestety pomoc transportowana przez ciężarówki jest systematycznie blokowana i niszczona przez nielegalnych osadników izraelskich. W efekcie ani woda, żywność ani leki nie trafiają do potrzebujących.

Rządy europejskie w porozumieniu z USA nie wykazują żadnej chęci pomocy dzieciom w wydostaniu się spod bombardowania i przyjęcia ich w swoich szpitalach, tak, jak to robi z potrzebującymi z Ukrainy.

Niestety jesteśmy terroryzowani przez rasistowskie podwójne standardy.

Jedynym sposobem uratowania Dzieci w Rafah jest pomoc w ich ewakuacji, która wymaga nakładów finansowych, by te Dzieci przetransportować do innych krajów i je leczyć.