Mamy szansę uratować dwa szczeniaki z Ukrainy - prawdziwego piekła na ziemi. Tam widok krwawiących, skatowanych, zagłodzonych zwierząt na ulicach to codzienność. Nie ma sieci schronisk, fundacji, gminy nie mają obowiązku nic z tym robić. Zaledwie garstka osób pomaga zwierzętom. Jednym z takich jest prywatne "schronisko" Friend, gdzie garstka osób ma na swojej głowie i utrzymaniu około 700 psów... a na ulicach jest ich wiele, wiele więcej.

W zeszłym roku udało nam się już uratować dwa pieski z tamtego miejsca - Fraszkę i Syriusza. Oba znalazły cudowne domy <3 Teraz mamy szansę pomóc innym.

To dla nich jedyna szansa na dom, na normalne życie. Tam praktycznie nie ma adopcji. Na ich miejsce trafią kolejne biedy z ulicy. Ludzie dobrego serca zgodzili się je przywieźć, ale potrzebujemy zapłacić za paliwo.

Do 30 stycznia musimy zebrać środki - wtedy przyjeżdżają. Błagam pomóżcie nam je stamtąd wyrwać!

Dwie malutkie sunie:

A tak wygląda miejsce, z którego je wyrywamy. Takim pieskom pomagają...Garstka ludzi robi co może, bez żadnej pomocy ze strony Państwa, gminy, tam nic takiego nie istnieje. Tylko darowizny i to co uda im się samemu...

--------------------------

Informacje o organizatorze

Odlotowe Koty - Dom Tymczasowy

Prowadzimy dom tymczasowy, zajmujemy się wszelaką pomocą kotom (a czasem także pieskom) głównie z Koszalina i okolic - wyłapujemy, kastrujemy, leczymy, znajdujemy domy, edukujemy, wspieramy i sami czasem ze wsparcia korzystamy.

Poniżej zdjęcia tylko niektórych z naszych podopiecznych, którym pomogliśmy.