Krótka historia Misi oraz jej choroby w poprzedniej zrzutce

 https://zrzutka.pl/efarxy

Witajcie :)
Za namową wspaniałych ludzi założyłam zrzutkę na Misiunie.

Kotka cierpi na nowotwór złośliwy, rak płaskonabłonkowy umiarkowanie zróżnicowany. Misia jest już po radioterapii, która była bardzo kosztowna i na którą w większości udało nam się zebrać dzięki wam ❤️ Misia regeneruje się już w domku, dostaje codziennie lekarstwa i czekamy na wizytę kontrolną w przyszłym miesiącu. Niestety jak się okazało sama radioterapia to tylko połowa góry lodowej wydatków na które przyszło mi się zmierzyć w najgorszym życiowym momencie..
Misia bardzo schudła. Choroba dała jej w kość i waży niecałe 2,5kg... 😞
Bardzo ciężko jest jej jeść że względu na usytuowanie guza (lewy policzek) oraz brak zębów spowodowany chorobą autoimmunologiczną. Podaje jej papki z mokrej karmy którą delikatnie skubie. Gdy głaszczę Misie to czuję pod palcami cały kręgosłup od góry w dół. Jest lekka jak piórko. Zamówiłam jej nutridrinki - a dokładniej Recovery Drink z Royal Canin. Niestety napój ten jest bardzo drogi, a ja- mam jakieś 15zl na koncie i około 30 w gotówce.. 
Kochani, 
Jeśli możecie i przede wszystkim chcecie, to nie odmówię pomocy. Jestem w takim momencie, że zrobię wszystko, by zdobyć jedzenie dla niej. Jedzenie które bez trudu spożyje. 
Jeśli jest również ktoś, kto posiada kocie Nutridrinki i chciałby się miseczką podzielić to z ogromną radością przyjmiemy.