Sohaila studiowała medycynę. Miała świetne wyniki i plany na dalszą specjalizację. Kiedy skończyła studia, do władzy wrócili Talibowie i zakazy dotyczące kobiet. Sohaila nie może kontynuować nauki, nie może pracować. Jej życie to nie tylko czador, ale ograniczenie wolności. Sohaila mieszka w Afganistanie, chce wyjechać i zacząć nowe życie, chce być lekarką, ale kobieta w Afganistanie nie może sama podróżować, dlatego w podróży musi towarzyszyć jej mężczyzna, jej młodszy brat Mahammad Kasim. Mahammad skończył szkołę średnią i też dalej pragnie się uczyć. Oboje gotowi są do realizacji tej trudnej decyzji i tylko my możemy im pomóc. Żeby ich marzenie się spełniło, potrzebna jest nasza pomoc. Bez naszego wsparcia nie osiągną swojego celu. Wiem że to trudne prosić o pieniądze nie pokazując ich twarzy i prawdziwych imion, ale w Afganistanie pozostanie ich rodzina, która będzie zagrożona. Oni do chwili wyjazdu, też nie są bezpieczni, a ich plan pozostaje w tajemnicy. Kwota którą musimy zebrać jest bardzo duża. Musi pomóc im wyjechać z Afganistanu, pokryć opłaty wizowe i bilety lotnicze. To też zbiórka na naukę języka polskiego, pokój i utrzymanie. Proszę pomóżcie Sohaili i Mahammedowi!

Małgorzata Brendel

Muszę uzupełnić opis, bo wiele osób pyta jak i dlaczego. Nie rozumie też opcji na szkołę, czy na ucieczkę, a to jest ściśle powiązane.Jak mam to opisać, aby nie zniszczyć tej możliwości. Oni chcą się uczyć i to bardzo i tylko w ten sposób mogą się wydostać. Chcecie wiedzieć ile musimy zebrać pieniędzy? Nie pisałam kwoty, aby nie odstraszyć wszystkich.

Ta kwota to 3500 euro dla jednej osoby i maksymalnie musimy mieć do końca lipca. To jest opłata za szkołę i akademik. Liczę na waszą pomoc, bo sama nie dam rady. Dokładny opis jest trudny, bo oni są w kraju który nie szanuje ludzkiego życia, a kobieta nie jest człowiekiem. Tam pozostanie ich rodzina i musimy też zadbać o jej bezpieczeństwo. Odpowiem na wszystkie wasze pytania. Piszcie i pytajcie [email protected] i bardzo proszę wszystkich o pomoc i udostępnianie zrzutki!