Na leczenie kotka Cytruska z grzybicą
Na leczenie kotka Cytruska z grzybicą
Our users created 1 226 828 fundraisers and raised 1 350 011 010 zł
What will you fundraise for today?
Updates3
-
Cytrusek jest już w pełni zdrowy i szuka domu! Dziękujemy za Wasze wsparcie :)
No comments yet, be first to comment!
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Hej, mam na imię Zuza i od kilkunastu lat zajmuję się ratowaniem bezdomniaków, a Cytrusek jest jednym z nich.
Cytrusek to młodziutki chłopak, który nie miał łatwego startu - urodził się na ulicy, skąd trafił do schroniska. Tam przeszedł leczenie, bo okazało się, że kotek ma grzybicę. Gdy trafił do mnie na tymczas, leczenie było już zakończone - niestety jego skuteczność nie została w schronisku zweryfikowana. Zrobiliśmy posiew kontrolny, którego wyniki są jednoznaczne - Cytrusek wciąż jest zakażony Microsporum i wymaga dalszego leczenia.
Biorąc Cytruska na tymczas miałam nadzieję, że szybko znajdzie dom - niestety teraz wiem, że do adopcji będzie się nadawał najwcześniej za ok. 3 miesiące. Czeka go teraz ośmiotygodniowe leczenie, po którym musimy wykonać jeszcze jeden posiew, by upewnić się, że kotek jest już w pełni zdrowy. Później czeka go jeszcze prawdopodobnie leczenie zębów, ale na tę chwilę najważniejsze jest powstrzymanie zakażenia.
Grzybica jest bardzo zaraźliwa i dla zwierząt (a mam teraz oprócz Cytruska cztery inne koty i siedem psów) i dla ludzi. Cytrusek musi więc być izolowany (co jest dla niego trudne, bo to trochę nieśmiały, ale bardzo potrzebujący kontaktu kociak), przedmioty, z których korzysta utylizowane lub dezynfekowane, a pomieszczenie w którym się znajduje bardzo regularnie i bardzo dokładnie czyszczone. Czeka mnie też za ok. miesiąc ozonowanie mieszkania. I to wszystko z nadzieją, że nikt się od Cytruska nie zarazi...
Wszystkim zwierzakom przebywającym u mnie, zarówno tym własnym, jak i tym tymczasowym, staram się zapewnić jak najlepsze warunki i najlepszą opiekę weterynaryjną, a przy takiej ich ilości (zwłaszcza, że większość psów to staruszki) wydatki są ogromne. Dlatego proszę o wsparcie na leczenie Cytruska - o ile sam lek na grzybicę nie jest drogi, tak sumując koszt środków do dezynfekcji, suplementów dla kota (przy grzybicy bardzo ważne jest dbanie o układ odpornościowy kota, a lek obciąża wątrobę) i badań to już bardzo duże koszta, na które nie byłam przygotowana. Nie znam ostatecznych kosztów, dlatego na razie kwota zbiórki jest orientacyjna.
Bardzo dziękuję za wsparcie zrzutki, a także za dalsze jej udostępnianie i mam nadzieję, że za jakiś czas będę mogła wrzucić tutaj zdjęcia szczęśliwego, zdrowego Cytruska w swoim domu adopcyjnym :)
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.