Od 2015 roku po śmierci męża cierpię na bardzo poważną chorobę RZS. Reumatoidalne zapalenie stawów (RZS, gościec, dawna nazwa: gościec przewlekle postępujący) jest przewlekłą chorobą zapalną atakującą stawy i różne narządy. Najbardziej charakterystycznym jej objawem jest ból, sztywność oraz obrzęk stawów rąk i stóp, ale zapalenie może dotyczyć także innych stawów. Nieleczona choroba prowadzi najczęściej do zniszczenia stawów i ciężkiej niesprawności, a także do uszkodzenia wielu narządów i przedwczesnego zgonu. Wczesne zastosowanie skutecznego leczenia hamuje postęp choroby, zapobiega jej powikłaniom i umożliwia normalne funkcjonowanie. Niestety w moim przypadku jest bardzo źle muszę przyjmować sterydy i bardzo kosztowne leki. Zwróciłam się o pomoc do MOPS to otrzymuję środki w wysokości 80 zł na wyżywienie. Mam drugą grupę inwalidzką w stopniu umiarkowanym, ale niestety ZUS odmówił mi przyznania renty, gdyż zabrakło mi 4.5 miesiąca, abym ją otrzymała, ale niestety stan mojego zdrowia się coraz bardziej pogarszał do tego stopnia, że na dzień dzisiejszy nie jestem w stanie pracować. Ból jest przeokropny, nie jestem w stanie go znieść. Leki są bardzo drogie na które mnie nie stać, a też muszę jakoś żyć. Dzięki Państwa pomocy będę mogła stanąć na nogi. Kupić leki, móc co do garczka włożyć, bo za 80 zł miesięcznie nikt nie jest w stanie wyżyć. Bardzo proszę Państwa o pomoc, gdyż jestem załamana psychicznie i fizycznie. Ból rozdziera mi serce i ta niemoc, ale wierzę, że z Państwa pomocą będzie tylko lepiej.