id: cdn2sd

Leczenie kota - spłata rachunku i dalsze leczenie

Leczenie kota - spłata rachunku i dalsze leczenie

Our users created 1 226 844 fundraisers and raised 1 350 056 734 zł

What will you fundraise for today?

Updates1

  • Witam, bardzo serdecznie dziękuję Wam za wszystkie wpłaty :-) Mały ma się już lepiej. Ponowne badanie krwi wykazało polepszenie wyników a w badaniu USG nie stwierdzono wody w jamie brzusznej - jest nadzieja :-) Dalej jest na lekach, oko ciągle z ropną wydzieliną i nadal utrzymuje się stan zapalny gardła i dziąseł - konieczne sa porządki w jamie ustnej, usuniecie zębów i oczyszczenie dziąseł, czyli kolejny duży wydatek (co najmniej 800 zł ... zbieram :) ) . Najważniejsze, że wspólnie uratowaliśmy go i daliśmy mu szansę :-). Dziekuję! Pozdrawiam z mruczeniem Małego ;-)

    0Comments
     
    2500 characters

    No comments yet, be first to comment!

    Read more
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.

Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.

Description

Dzień dobry,

Zwracam się z prośbą o pomoc w opłaceniu leczenia kota.


Oto Mały Czarny, „przybłęda”, z resztą nie pierwsza w moim domu. Odkąd pamiętam przychodzą do mnie koty „w potrzebie” – słabe, zasmarkane, niedożywione. Zazwyczaj dokarmiam je, jeśli się uda podaję tabletki na odrobaczenie, zabezpieczam przeciw kleszczom – i jak tylko poczują się lepiej, odchodzą. Jedną kotkę wysterylizowałam na mój koszt i znalazłam jej dom. Dwie kotki zostały u nas, a do pełni szczęścia mamy również adoptowanego psa.


Od dłuższego czasu przychodził taki mały, czarny. Zauważyłam, że ma wydęty brzuszek, udało mi się podać w karmie tabletkę na odrobaczenie, poprawiło się. Niestety ostatnio wyglądał coraz gorzej, znowu wydęty brzuch, biegunka, brzydka sierść, coś z okiem. Chyba czuł, że coś się z nim dzieje, bo zaczął wchodzić do domu i ostatecznie udało mi się go zapakować do kontenera i zabrać do weterynarza. No i zaczęło się… Okazało się, że jest odwodniony, anemia, okropne zmiany w jamie ustnej, zaropiałe oko, woda w brzuchu, okropny stan skóry i stan ogólny. Dostał pierwsze leki, kroplówki na wzmocnienie. Pani Doktor zaproponowała diagnostykę w celu ustalenia przyczyny i podjęcia decyzji o dalszym leczeniu – co miałam zrobić? Zostawić go?


Wykonano badania, dostał mnóstwo leków, od prawie trzech tygodni jeżdżę z nim codziennie na kontrolę i zastrzyki. Obecnie Mały jest w lepszym stanie niż na początku leczenia, czeka nas jeszcze badanie USG i kolejne badania krwi w celu wykluczenia najgorszego… Zalecane jest usunięcie zębów, ponieważ ciągle ma problem z dziąsłami i stanem zapalnym w jamie ustnej. Walka trwa dalej i wydatki też…


Zwracam się z ogromną prośbą o wsparcie w opłaceniu rachunków u weterynarza za diagnostykę i początkowe leczenie oraz wsparcie dalszego leczenia.


Dołączyłam zdjęcie Małego już w trochę lepszym stanie i dwa z początku choroby… więcej nie mam, bo wolę pogłaskać kota i psa niż fotografować 😊


Pozdrawiam Kociarzy, Psiarzy i wszystkich Zwierzolubów.

kamAgPfq3jb2NF76.jpg

22gDOtQINQm7gk22.jpgM1oeugdKKKpoULMz.jpg

LNdWbbfa4WiHJHNv.jpg

There is no description yet.

There is no description yet.

The world's first Payment Card. Your mini-terminal.
The world's first Payment Card. Your mini-terminal.
Find out more

Moneyboxes

Nobody created moneybox for this fundraiser yet. Your moneybox may be the first!

Donations 8

 
Hidden data
hidden
 
Marta
10 zł
 
Natalia Mikołajczyk
100 zł
 
Paweł
10 zł
 
Madzia
10 zł
 
Marek
100 zł
 
Hidden data
50 zł
 
Hidden data
50 zł

Comments 1

 
2500 characters
  •  
    Anonymous user

    Powodzenia mały! :-)

    50 zł