Mam na imię Dorota i, jak wiele osób w takiej sytuacji, nigdy nie myślałam, że będę musiała prosić o pomoc. Zakładam tę zbiórkę, aby zgromadzić środki na osuszenie i remont mojego zalanego mieszkania.

Wraz z moimi dziećmi – dwunastoletnią Agatą, czteroletnią Natalią i rocznym Wojtusiem zamieszkujemy w lokalu w piwnicy mieszkalnej. Gdy w czerwcu 2021 r. nasze mieszkanie zostało zalane na skutek jednej z największych ulew, jakie nawiedziły Poznań w ostatnim czasie, myślałam, że nic gorszego już nas nie spotka. Mieszkanie zostało osuszone, a podstawowy remont wykonany. Nasz spokój trwał rok.

Latem bieżącego roku zauważyliśmy na ścianach ślady wilgoci, a w powietrzu pojawił się nieprzyjemny zapach. Sytuacja pogłębiała się z dnia na dzień. Wizyta specjalisty ujawniła powód, którym okazał się ukryty wyciek wody kanalizacyjnej w zabudowie w łazience. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że nie byliśmy świadomi awarii, dopóki woda nie pojawiła się na podłodze. Wyciek dostał się najpierw pod posadzkę, wypełniając stopniowo całą podłogę, a w drugiej kolejności zaczęły nim nasiąkać ściany. Dopiero wtedy woda wylała się na podłogę.

Poziom zawilgocenia i patogenów w powietrzu wielokrotnie przekracza dopuszczalne normy, dlatego nie powinny w nim przebywać dzieci.

Specjalista od osuszania i dezynfekcji mieszkań po zalaniu, wycenił cały proces osuszania (wstępne osuszenie, zalanie środkiem do dezynfekcji, suszenie ostateczne wraz z ozonowaniem pomieszczeń) na 24 tysiące złotych. To kwota dla mnie nieosiągalna.

Ubezpieczyciel wypłacił połowę potrzebnych środków. Część z tej kwoty musiałam przeznaczyć na wynajęcie pokoju z łazienką, gdzie obecnie, na 16 metrach kwadratowych, przebywam z dziećmi.

Mam wielką nadzieję, że zgromadzone w czasie zbiórki środki pozwolą mi wykonać pełne osuszanie wraz z podstawowym remontem (wymiany wymagają panele podłogowe, drzwi wraz z ościeżnicami (obecne odkształciły się od wilgoci) oraz tynki do wysokości 1 m). Najważniejsze, by udało się to przeprowadzić w pokojach dzieci.

Zwracamy się do Państwa z wielką prośbą o pomoc, tak, abyśmy kolejne Święta Bożego Narodzenia mogli już spędzić w naszym domu.