Ogród, który wynajmujemy wraz z budynkiem, to miejsce unikatowe w skali całej Warszawy. Kilkanaście lat naszego przemyślanego gospodarowania sprawiło, że ze standardowego ogrodu przedszkolnego zmienił się w zieloną oazę w samym sercu miasta. Stał się miejscem, w którym miejskie dzieci mogą doświadczać DZIKIEJ przyrody, bawić się błotem, podlewać rośliny, przyglądać się ślimakom, owadom i ptakom. Staramy się nie zakłócać przebiegu naturalnych procesów przyrodniczych (nie usuwać ściółki, nie wygrabiać liści, nie wykaszać trawy). Ogród odwdzięcza się za to bogactwem życia i chłodem w upalne dni. Wiemy, że lubicie tu spędzać czas, szczególnie w sezonie letnim, lubicie Dzikie Soboty, a na Dzikie Wakacje czekacie już od jesieni:)

Wyposażenie ogrodu jest bardzo proste i ma służyć Wam - naszym małym i dużym Gościom. Mamy drewniane meble, huśtawki, sprzęty do zabawy, wiklinowe domki i płotki. 

Niestety, przy intensywnym użytkowaniu wszystko stopniowo się zużywa, a to, co zostaje, wymaga nieustannej konserwacji. Co roku drewno trzeba zaimpregnować, wymienić zepsute elementy, dokupić materiały na odtworzenie tego, co się rozpada. Kupujemy oleje i impregnaty, dokupujemy nowe elementy wyposażenia m.in. meble ogrodowe, hamaki, parasole chroniące przed słońcem. Wymieniamy piasek w piaskownicy, zużyte zabawki do piasku i wody, narzędzia ogrodnicze. Lejemy wodę do podlewania, zabawy i ochłody w gorące dni. W tym roku konieczna będzie wymiana blatów przy naszych ogrodowych stołach, pilna jest też naprawa jednej z huśtawek. To drobne, niewidowiskowe rzeczy, ale pochłaniające sporo naszych funduszy.

Ostatnie lata są niełatwe dla nas wszystkich.Nie będziemy się tu rozpisywać o podwyżkach cen, bo wszyscy to widzimy we własnych domach. Dodamy tylko, że w naszym przypadku poza tymi wszystkimi wydatkami na utrzymanie budynku i ogrodu dochodzi zmiana warunków wynajmu i rosnąca z roku na rok opłata za wynajem naszej siedziby.

Dużo robimy własnymi siłami - wolontariacko, angażujemy nasz zespół i współpracowników, ale bez Waszej pomocy będzie nam trudno utrzymać tę oazę zieleni, miejsce spotkań, odpoczynku i zabawy. Wielkimi krokami zbliżają się Dzikie Wakacje, do których potrzebujemy się przygotować, aby było Wam z nami jak najmilej. Jeśli też chcecie, by nasza ogrodowa pracownia była zadbana, naprawiona i jak najlepiej nam wszystkim służyła, dorzućcie się :) To ogromnie miłe uczucie i wielka radość móc doświadczać Waszej hojności, a każda wpłata wywołuje uśmiech na naszych twarzach!

Potrzebujemy grupy stałych darczyńców, którzy są gotowi wpłacać regularnie jakąś kwotę, nawet niewielką, która dołoży się do naszego budżetu ogrodowego. Wierzymy, że dokładanie ziarnka do ziarnka ma sens, a wiele drobnych wpłat złoży się na kwotę, która zapewni stabilność finansowania miejsca, które wszyscy kochamy.