Czy wiesz, że zrzutka.pl jest z Wrocławia? Nasza firma nie ma żadnych innych oddziałów. I wcale nam to nie przeszkadza, bo bardzo lubimy nasze miasto. Lubimy również obserwować zrzutkowe sukcesy mieszkańców Wrocławia, którzy w pewnym sensie są naszymi sąsiadami. Niedawno postanowiliśmy zrobić dla nich coś miłego. Chcesz zobaczyć, jak nam poszło?
Być może nawet nie wiesz o tym, jak mocno zrzutki wpływają na miejską przestrzeń. Ile miejsc, wydarzeń kulturalnych, drużyn sportowych czy gestów szczodrości może istnieć dzięki temu, że ktoś pomyślał: “Założę zrzutkę i zobaczę co będzie dalej”. Ilość takich inicjatyw w samym Wrocławiu jest niemal niemożliwa do policzenia, a ich gama rozciąga się od wydania książki czy nagrania płyty po utrzymanie całej galerii sztuki.
Jesteśmy pełni podziwu, widząc z jakim zaangażowaniem mieszkańcy kształtują Wrocław. Dlatego postanowiliśmy opowiedzieć całemu miastu o lokalnych i ogólnokrajowych projektach, które zaczęły się właśnie w tym mieście, od jego mieszkańców i wspierających ich społeczności. Przenieśliśmy Wasze sukcesy z przestrzeni internetowej do samego centrum Wrocławia!
21 października 2024 roku przy ulicy Świdnickiej we Wrocławiu miało miejsce odsłonięcie wystawy “Razem możemy więcej! Wrocławskie projekty zrealizowane dzięki wsparciu społeczności”. Dzięki niej mieszkańcy oraz goście miasta mogli poznać niesamowite historie zbiórek, które dzięki hojności i zaangażowaniu lokalnej społeczności, przerodziły się w realne projekty, zmieniające Wrocław i życie jego mieszkańców.
18 takich projektów umieściliśmy na wielkoformatowych tablicach w samym sercu Wrocławia. Na wystawie przedstawione zostały historie:
- Patrycji Dzwonkowskiej - wrocławskiej fotografki, która dzięki wsparciu mogła zorganizować wystawę o wyjątkowych twórcach - wrocławskich rzemieślnikach i zawodach, które niebawem mogą odejść w zapomnienie;
- Fundacji To się uda!, która zbierała pieniądze na organizację obozu sportowo-rekreacyjnego dla dzieci i młodzieży z dolnośląskich domów dziecka i pieczy zastępczej;
- Fundacji Wrocławskie Hospicjum dla Dzieci, której dzięki zaangażowaniu tysięcy osób udało się wybudować dom opieki wytchnieniowej KOKOSZKA;
- Galerii Magiel na Hubach, która dzięki zaangażowaniu mediów i hojności wpłacających nadal będzie realizować swoją misję przedstawiania najciekawszych zjawisk związanych z graffiti i alternatywną sztuką miejską;
- Fundacji WyrolujMY, która 11 sierpnia zorganizowała rolkowy maraton i zrzutkę na wyposażenie oddziału psychiatrii dziecięcej Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Jerzego Gromkowskiego przy ulicy Koszarowej we Wrocławiu;
- Drużyny hokeja kobiecego "Wiedźmy 71", która dzięki wsparciu wpłacających zadebiutowała w Tauron Lidze Hokeja Kobiet, czyli w najwyższej lidze rozgrywkowej kobiecego hokeja w Polsce;
- Ojca Grzegorza Kramera - społecznika i jezuity, który do tej pory zebrał już ponad milion złotych, a największa z jego zrzutek, opiewająca na kwotę ponad 500 000 zł (i wciąż rośnie!), ma na celu pomoc ofiarom powodzi w Kłodzku;
- Chóru Piu Mosso, który dzięki wpłatom wspierających mógł pojechać na Międzynarodowy Festiwal i Konkurs Chóralny "SAINT STEFAN" w Czarnogórze i wrócił z niego z nagrodą "Grand Prix";
- Niezależnego Zrzeszenia Studentów, które dzięki środkom zgromadzonym na zrzutce postawiło pamiątkowego krasnala przy skwerze NZS w 40-lecie powstania związku;
- Klubu Mamuśki, którego pomysłodawczynie założyły zrzutkę i w tydzień zebrały środki potrzebne do dalszego funkcjonowania Klubu;
- Kibiców Śląska Wrocław, którzy zorganizowali zbiórkę, by wesprzeć dzieci z Domu Dziecka "Wiosna" w Krzydlinie Małej;
- Zoo Wrocław, które z pomocą osób wpłacających pomogło zwierzętom po pożarach w Australii;
- Zespołu "Wrocław Wielbi", który zebrał pieniądze by wydać profesjonalne nagrania Uwielbienia;
- Izabeli i niezwykłej społeczności Nadodrza, którzy zebrali pieniądze, by zamontować rolety antywłamaniowe u Weterynarza Witka - nadodrzańskiego doktora Dolittle oraz stworzyć mural w pierwotnie odpychającym przejściu podziemnym na stacji Wrocław Nadodrze;
- Drużyny mugolskiego quidditcha - Wrocław Wanderers, która dzięki zebranym pieniądzom mogła wziąć udział w Europejskim Pucharze Quidditcha;
- Hiszpańskiej Księgarni, którą przed zamknięciem uratowali wspierający;
- Marcina, który dzięki zrzutce zorganizował wystawę swoich fotografii "Powiedz coś więcej";
- Studentów ze Studium SKiBA we Wrocławiu, którzy dzięki wpłatom zrealizowali spektakl "User Experience" o uzależnieniach.
Nadal jesteśmy pod wrażeniem kreatywności, która drzemie w mieszkańcach Wrocławia. Wszystkim organizatorom serdecznie gratulujemy! Wasze projekty pięknie wpisują się w charakter Miasta Spotkań. W końcu każde spotkanie może prowadzić do współpracy. A gdy odpowiednio dużo osób spotka się i zacznie wspólnie dążyć do osiągnięcia konkretnego celu, nic nie będzie w stanie ich zatrzymać.
Wystawę można było oglądać do 3 listopada. Przez dwa tygodnie setki tysięcy spacerowiczów zobaczyły, jakie sukcesy odnoszą wrocławianie i wrocławianki na polu fundraisingowym. A może któryś z nich postanowił, że też założy zrzutkę i zobaczy, co będzie dalej…
Choć nasza wystawa zniknęła już z ulicy Świdnickiej, nadal możesz zobaczyć nasz drobny hołd dla sąsiadów. W tym miejscu znajdziesz wszystkie 18 tablic, które przez dwa tygodnie zdobiły wrocławski rynek. Możesz je obejrzeć kiedy tylko zechcesz.
Nie udało Ci się odwiedzić wystawy na żywo?
Nie udało Ci się odwiedzić wystawy na żywo?
Podobał Ci się ten artykuł? Zapisz się do naszego newslettera i otrzymuj najnowsze wpisy co dwa tygodnie na swojego maila!
