By uratować porzucone kotki, pokonać FIP
By uratować porzucone kotki, pokonać FIP
Our users created 1 226 658 fundraisers and raised 1 349 285 491 zł
What will you fundraise for today?
Updates4
-
28.08
Dawno nie pisaliśmy, tyle się działo :O
Ale mam dobrą wiadomość Wąski i Lilka zakończyli leczenie! <3 Teraz tylko przejść obserwacje i są zdrowi <3 <3
Teraz prosimy Was o pomoc w opłaceniu zaległych faktur :)
No comments yet, be first to comment!
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Jak bardzo musi być smutne i przerażające życie samemu na ulicy? Kiedy źli ludzie przeganiają cię kopniakami, a jedzenia nie miałeś od wczoraj w pyszczku?
Ktoś dobry znajduje Cię i odwozi do schroniska, myślisz, że los się w końcu do Ciebie uśmiechnął, teraz będzie już tylko lepiej.
Jednak los sobie drwi i dowiadujesz się, że jesteś chorym kotkiem, a z racji tego, że nikt Cię nie kocha, to raczej umrzesz.
Kto by chciał poświęcać tyle czasu i pieniędzy dla zwykłego kota?
Komuś jednak zależy, osobie, która chciała go wyciągnąć, że schroniska, cudowna lekarz weterynarii, dom tymczasowy i mi. Może razem uda się nam pomóc kolejnemu futrzakowi. Z doświadczenia wiemy, że FIP jest do pokonania.
Doktor Natalia leczy nadal bezdomną kotkę z FIP-em w postaci neuro. Ja właśnie jestem w trakcie obserwacji, po 84 dniowej kuracji u kolejnego bezdomniaka.
Nie mamy jednak sumienia, nie pomóc i jemu, Wąskiemu. Bo tak się teraz nazywa. Jest pełen energii, życia, ufny i pragnący czułości.
Jak możemy mu odebrać jedyną szansę na wyzdrowienie, tylko dlatego, że nikt go nigdy nie chciał i nie kochał.
Lek sprowadzamy z Belgii i tak już zaleźliśmy najtańszy z najtańszych, jednak 10 fiolek leku to prawie 2500zł, a starczy ich na nie całe pół leczenia. Bo leczenie trwa 84 dni i polega na codziennym podawaniu zastrzyków.
Natalia weźmie na siebie, opiekę i kontrolę zdrowia, ale nie ma możliwości na sfinansowania całego leczenia. Sama mu u siebie 9 kotów, niektóre śmiertelne chore, których nikt już nie chciał.
Czy pomożecie? Choć trochę, żeby jednak los tego kota, odrobinkę był lepszy i żeby wiedział, że są ludzie, którzy chcą o niego walczyć.
Bardzo nam przykro ,że musimy powitać w naszym gronie Lilkę, kolejnego małego kociaka którego dopadła ta straszna choroba,
kociaka, który kocha ludzi, uwielbia się miziać, przytulać i szukać smaczków. Z dnia na dzień stała się osowiała, miała wahania temperatury i zaczęła nam niknąć w oczach. Musiała zamienić ciepły dom tymczasowy na szpitalna klatkę.
Wąski podzielił się z młodszą koleżanką lekarstwami, ale teraz brakuje również dla niego.
Prosimy, pomóż nam uratować oba koty!
Może byśmy się poddali, ale Lilka już po pierwszej dawce zaczęła z powrotem się do nas łasić i było widać ogromną poprawę. Nie możemy jej skazać na śmierć, musimy walczyć ile się da.
Prosimy, pomóż nam kupić leki dla Wąskiego i Lilki
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Od Karoliny i Kuby
Dużo zdrowia :-)
Dziękuję ślicznie! Jest już z nim coraz lepiej <3 trzymajmy kciuki za dalsze leczenie