https://zrzutka.pl/awzce5#aktualnosci

Kochane/Kochani.

U naszych rodzin w miarę stabilnie w niestabilności. Najbardziej niepokojące ostatnio rzeczy to choroba Anaam, mamy dzieciaków. Zmagała się z bardzo wysoką gorączą. Trafiła do szpitala. Z tego co rozumiemy lekarze twierdzili, że to wina ciągłych upałów w okolicach 35-39 stopni. Ostatnio zachorowała też mała Sara diagnoza to przewlekłe zapalenie jelit, otrzymała pomoc medyczną - reszta dzieci Annam I Fuaada na razie zdrowa. Przypuszczamy, że przez trudne warunki życiowe i pogodowe mogą się mnożyć rzesze bakterii. Do tego brak odpowiedniej suplementacji i ciągły stres...

Od ostatniej zbiórki minęły trzy miesiące. Kwota, którą dostali tak długo nie działa. Do tego mamy Aid dlatego znowu prosimy Was aby połączyć siły i tak jak ostatno wesprzeć dwie rodziny.

U Abdullaha i Enas względnie stabilinie ale musieli wyprowadzic się od rodziców Enas (zbyt wielki tłok) i Abdullah zbudował dla nich mieszkanie (wygląda tak jak większpodmurówka z betonowych bloków i reszta konstruka namiotowa). Mają się dobrze, choć dwoje maluchów musi dawać im w kość w takich warunkach. Enas pisze trochę rzadziej niż zazwyczaj.

Dziękujemy Wam obie, że jesteście i wspieracie. Bardzo byśmy chciały ,żeby ten koszmar się skończył dla nich.

,

English below:

https://zrzutka.pl/awzce5#aktualnosci