id: auy36u

Białaczka zabrała mu Mamę. Zbieramy na pomoc w opiece nad Tymkiem.

Białaczka zabrała mu Mamę. Zbieramy na pomoc w opiece nad Tymkiem.

Our users created 1 227 178 fundraisers and raised 1 350 853 561 zł

What will you fundraise for today?

Description

Tymek ma 7 lat. We wrześniu rozpoczął naukę w pierwszej klasie. Dwa tygodnie wcześniej zmarła jego mama Ola. O chorobie dowiedziała się 7 lat wcześniej – tuż przed porodem Tymka. Ola przez cały ten czas dzielnie walczyła z chorobą, poddając się wszelkim możliwym interwencjom medycznym. Były one często bardzo bolesne i wyniszczające. Chciała żyć dla Tymka jak najdłużej.


Od samych narodzin życie Tymka naznaczone było chorobą Mamy i jej walką o zdrowie. Zaraz po urodzeniu nie mógł się wtulić w jej ramiona, bo Mama najpierw była w śpiączce, a potem przez sześć długich miesięcy przebywała w szpitalu. Potem powtarzały się hospitalizacje. Na szczęście mógł się nim zajmować Tata z pomocą Babci dojeżdżającej z Zamościa.


Teraz Tymkiem opiekuje się Tata. Godzenie pracy zawodowej, aby utrzymać siebie i syna oraz opieki nad Tymkiem, często jest karkołomnym zadaniem. Tymek spędza długie godziny na świetlicy szkolnej. Dlatego organizuję tę zbiórkę – w imieniu przyjaciół Oli, w porozumieniu z Tatą Tymka i jego Babcią. Chcemy zapewnić Tymkowi opiekunkę, która będzie mogła codziennie zaraz po lekcjach odebrać go ze szkoły, odrobić z nim zadania domowe, zabrać na spacer, zanim Tata wróci z pracy. Chcielibyśmy uzbierać kwotę, która wystarczy na zapewnienie opieki Tymkowi przez najbliższe 3 lata.


W przypadku zebrania większej kwoty lub w razie zmiany priorytetowych potrzeb u Tymka i jego Taty, zakładamy modyfikację celu zbiórki. Niemniej jednak, każdą wpłaconą złotówkę przeznaczymy na wspieranie rozwoju Tymka.


Serdecznie dziękujemy za wszelką pomoc!

Przyjaciele i bliscy Oli  

There is no description yet.

There is no description yet.

The world's first Payment Card. Your mini-terminal.
The world's first Payment Card. Your mini-terminal.
Find out more

Donations 109

preloader

Comments 1

 
2500 characters
  • Dominik

    Już sama świadomość, że jesteście tam gdzieś, i że myślicie o nas jest nieocenionym wsparciem, gdy robi się ciemno, depresja kąsa, a codzienna walka zeruje siły. Chciałbym każdego z Was, drodzy Przyjaciele objąć i podziękować za to co robicie.... Dziękuję!
    Dominik

    hidden