Witam nazywam się Sandra.Założyłam zrzutkę, ponieważ zbieram na mieszkanie, które jest zadłużone,umowa jest wypowiedziana, jeśli nie spłacę mieszkania,to trafię na bruk wraz z dziećmi.Zadłużenie na dzień dzisiejszy wynosi około 5 tys zł z odsetkami, jeśli je spłacę,to dostanę umowę najmu oraz dodatek mieszkaniowy,bardzo was kochani proszę o jaką kolwiek wpłatę, nawet 1zł, Zadłużenie powstało, ponieważ chorowałam i nadal choruje bardzo poważnie i nie miałam z czego spłacić, musiałam zrobić remont bo mieszkanie było tragiczne,wymiana drzwi itd,wc , łóżka,gaz opłacić bo wszystko jest na gaz,ogrzewanie i woda.Bardzo proszę ludzi dobrego serca o pomoc by nie wylądować na bruku.Mam nadzieję, że mi kochani pomożecie spłacić ten dług,bo moim największym marzeniem jest ciepło rodzinne i dach nad głową.❤️❤️❤️❤️❤️Bardzo bym prosiła też na badania, miałam paraliż twarzy,jestem leczona, choruje na reumatoidalne zapalenie stawów,na nfz są długie kolejki, muszę robić dalszą diagnostykę prywatnie ponieważ ciągle mam zawroty głowy,brak energii itd ciągle jestem na lekach, zbieram na rezonans magnetyczny,kardiolog,neurolog, okulista, Wszystko niestety trzeba robić prywatnie,a samopoczucie nie życzę nikomu codziennie mam tragiczne,nie mogę funkcjonować,w głowie wiruje, muszę wykonać dalsze badania,by móc odpowiednio podjąć leczenie, dlatego błagam was kochani o wsparcie 💓❤️