Cześć wszystkim obecnym.

Mam na imię Anna i mam 27 lat.

Razem z moim narzeczonym pragniemy naszego pierworodnego. Mogę być w ciąży tylko jednym sposobem.

Potrzebuję wsparcia finansowego na zabieg in vitro.W moim mieście nie ma dofinansowania. Każda złotówka przybliża mnie do mojego celu.

Chcę tulić razem z moim narzeczonym maleństwo które będzie naszym małym cudem.❤️

Opiszę Wam pokrótce moje życie zdrowotne od początku.

Gdy miałam 7 lat usunięto mi potworniaka razem z lewym jajnikiem przez laparotomię. W 2015 roku miałam laparoskopie torbieli i diagnoza ENDOMETRIOZA. W 2018 roku znow torbiel i znów laparoskopia. Najgorsze było przede mną. W 2019 roku zaczeli mnie operować laparoskopowo na torbiel. W trakcie operacji musieli otworzyć mnie całkiem przez laparotomię ponieważ miałam dosłownie posklejany kokon w brzuchu. Znaleźli dwa guzy na jelicie grubym i musieli zrobić resekcje 12 cm jelita. Przez te guzy mogłam mieć duże kłopoty. Usuneli mi mój ostatni jajowód i zostałam tylko z prawym jajnikiem.

Później musiałam się leczyć psychiatrycznie i leczę się do dziś.

Zwracamy się do Was o pomoc❤️