Zbieramy na operację!
Zbieramy na operację!
Our users created 1 226 925 fundraisers and raised 1 350 289 077 zł
What will you fundraise for today?
Description
Poznajcie mojego przyjaciela - Adriana. Obecnie ma 26 lat. Od wielu lat jego pasją jest podróżowanie po kraju motocyklem. Spełniał się w tym, poznawał ciekawe osoby i piękne miejsca. Niestety 3 sierpnia zeszłego roku nieszczęśliwy wypadek zmienił jego życie o 180°. Zgodnie z orzeczeniem sądu - jego winą było jedynie znalezienie się w złym momencie na wzniesieniu, podczas, gdy sprawczyni wypadku wyprzedzała auta przed zjazdem z pagórka.
Od ponad roku Adrian walczy o powrót do pełnej sprawności, a przede wszystkim normalnego życia, by móc znów spełniać siebie i swoje marzenia. Dotychczasowe leczenie z Narodowego Funduszu Zdrowia nie przyniosło najlepszych rokowań dla przyszłości Adriana. Minęło tyle czasu, a kość udowa, jak również kość promieniowa nie mają zrostów. Stabilizatory umieszczone w nodze wymagają korekty. Pewnego dnia jeden z lekarzy dał światełko nadziei, dzięki któremu Adrian ma szansę porzucić kule i twardo stąpać po ziemi, łapiąc przy tym za rękę swoją partnerkę i tworząc piękne jutro. Tym światełkiem jest szereg operacji w prywatnym szpitalu. Jak się zapewne domyślacie - nie są one tanie. Trudno pozyskać dodatkowe fundusze będąc niepełnosprawnym fizycznie, szczególnie w dobie pandemii.
Operacje dotyczyć będą zerwanych oraz pogrubiałych więzadeł krzyżowych, a także więzadeł strzałkowych oraz piszczelowych w prawej nodze. Nie wiadomo wciąż, co z lewą nogą, ponieważ nie mogą zostać wykonane badania rezonansowe, ze względu na obecność stabilizatora przy złamanej kości udowej.
Ponadto, Adriana czeka operacja polegająca na wypełnieniu ubytków niezrośniętych kości: udowej oraz promieniowej. Czeka go również wymiana gwoździa chirurgicznego, służącego stabilizacji kości udowej oraz blachy w lewej ręce.
Tutaj pojawiam się JA - lojalny i życzliwy od wielu lat przyjaciel Adriana. Jak sami wiecie życie pisze różne scenariusze i również u mnie nie zawsze świeciło słońce, ale zawsze mogłem liczyć na Adriana. Dlatego i on, w tym trudnym czasie może liczyć na mnie, stąd zwracam się do Was z ogromną prośbą o wsparcie finansowe dla Adriana. Liczy się każda złotówka. Głęboko wierzę w Wasze dobre serca, dzięki którym Adrian na nowo będzie mógł cieszyć się życiem.
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Serce mi pęka😢 niech wraca szybko do zdrowia 🥺 Trzymaj się Pati❤️
3mam kciuki Soczkowski 👍 👍
Wracaj do zdrowia!