Dzień dobry! Jestem samorzeczniczką w spektrum autyzmu i ADHD, a moją bardzo ważną rolą jest opieka nad adoptowanymi laboświnkami morskimi Atomówkami.

Aktualnie kończę intensywne grupowe leczenie psychiatryczne i psychoterapeutyczne, a co się z tym wiąże - długie, trudne zwolnienie lekarskie. Wracam do pracy za miesiąc i mocno odczuwam skutki otrzymywania miesiącami 80% wynagrodzenia.

Moja Bajka ma 4,5 roku i ogromną wolę życia. Dzięki pomocy moich znajomych ma już wycięty guzek tarczycy i wyleczone ostre zapalenie dwunastnicy i trzustki. Aktualnie pojawił się problem stomatologiczny - Bajce wypadł siekacz i bez zdjęcia rentgenowskiego nie udało się znaleźć przyczyny. A jest to skomplikowane i kosztowne u drobnego gryzonia - wyniesie minimum 500 zł w klinice Ogonek. Tyle mam na koncie do końca miesiąca, a jest podejrzewana opcja zęba olbrzymiego, co może oznaczać kosztowniejszy i poważny zabieg.

Jeszcze raz bardzo proszę o Twoją pomoc i będę wdzięczna za każdego rodzaju wsparcie!

Pozdrawiam serdecznie

Klaudia Lewandowska