Mam na imię Carol, lubię też określenie Karolcia. Od lat zmagałam się ze swoją tożsamością. Poznając ten otwarty queerowy świat zaczęłam siebie odkrywać. Z czasem nabywałam więcej odwagi, przede wszystkim przed sobą, na dopuszczanie do siebie myśli o swojej kobiecości. Żyję w ciągłym napięciu ze swoim ciałem. Fizycznie społeczeństwo odbiera mnie jako mężczyznę m.in. przez coraz szybciej i gęściej rosnący zarost na twarzy. Mam wyjątkowe zdolności golenia się kończące się zawsze podrażnieniami i skaleczeniami, dlatego dla zdrowia mojej skóry i bólu po każdym goleniu nie mogę sobie pozwolić na pozbywanie się go codziennie. Dużą część pieniędzy przeznaczam na leczenie psychiatryczne, proces diagnozowania mojej niezgodności płci, a także odkładam na kosztowną korektę genitaliów w przyszłości. Chociaż jakaś część z tej kwoty przeznaczonej na laserowe usunięcie zarostu, pomogłaby mi bardzo w zmaganiu z codziennym życiem. Zarost nie jest częścią mnie. Przeznaczę zebrane pieniądze na zabieg laserem Vectus. Całkowita terapia kosztuje 1150zł (6 sesji w promocji do 21 października).

Będę ogromnie wdzięczna za każdą kwotę.