Zrzutkę zakładam, aby wesprzeć dwójkę dzieci po nagłej śmierci ich mamy, która je samotnie wychowywała po rozwodzie. Tragedia wydarzyła się w przededniu Pierwszej Komunii Świętej 10-letniej córeczki. Ten wyjątkowy dzień stał się zarazem najcięższym przeżyciem dla wszystkich. Dzieci z dnia na dzień zostały pozbawione nie tylko najbliższej osoby ale i środków do życia. Natychmiast zajął się nimi ojciec, ale trudno mu na nowo poukładać życie dzieci i swoje. Pieniądze nie przywrócą życia, jednak mogą choć trochę pomóc. Potrzebne są środki na to, aby spłacić najważniejsze zobowiązania po mamie i rozpocząć nowe życie, wynająć mieszkanie, załatwić różne formalności itp. Mimo wielkiego serca tata ma teraz małe możliwości. Proszę o pomoc dla niego i osieroconych dzieci.

Żadna zbiórka nie ulży w bólu, jednak gdy wali się świat, potrzebne są ręce które go odbudują i dadzą nadzieję. Pomóżmy tej ciężko doświadczonej rodzinie zdjąć choć jeden ciężar z barków. Będziemy wdzięczni za każdą złotówkę.