id: 97w6wv

by rozbrzmiały głos i muzyka od Princess Animal

by rozbrzmiały głos i muzyka od Princess Animal

Our users created 1 226 837 fundraisers and raised 1 350 029 651 zł

What will you fundraise for today?

Updates2

  • HEJ ZRZUTKOWICZE

    Jak zwykle się przeliczyłam:PP

    Przy planowaniu zrzutki sprawdziłam najtańszą cenę najtańszego loopera i teraz, gdy brakuje już tylko 9% do końca sprawdziłam kiedy mogę go zamówić i okazuje się że.. pfff w tej cenie chyba nigdy 😛 Ponoć przez kwarantannę czy tam pandemię sprzęt chodzi jak malowany i trudno go zdobyć. Więc jest on na pewno dostępny za ciut ponad 300 złotych więcej. I zaczęłam myśleć, czy nie warto już dołożyć kolejne 400 i wziąć ten sprzęt który mnie na początku tak onieśmielał - ta sama firma, tylko zamiast dwóch ma 5 ścieżek i dzięki temu - jeszcze więcej opcji robienia muzy na żywo. Im dłużej o nim myślę, tym bardziej się nim jaram i strachu brak. Po przeanalizowaniu tego z każdej strony (a może kupić używany? a może zamiast loopera ipad który ma wzelkie aplikacje do tworzenia muzy?) decyduję się na podniesienie o te 700 zł sumy zbiórkowej. Nie chcę wydawać sprezentowanych pieniędzy na używany sprzęt bez gwarancji. To ma być dobre, tak jak mój głosik 🙂 Dzięki wam za wyrozumiałość. Dzięki sobie, że mam śmiałość zmienić decyzję.


    dodaje linka do dwóch piosenek które ostatnio nagrałam na video, takie teasery czyli przedsmaczki ;)

    swinging Sway: https://www.facebook.com/the.princess.animal/videos/10221816465938872

    traditional Pusta Mladost: https://www.facebook.com/the.princess.animal/videos/10221834618352671

    0Comments
     
    2500 characters

    No comments yet, be first to comment!

    Read more
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.

Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.

Description

[ENG BELOW]


Dziś mam moje 32 urodziny, i jak zwykle ten dzień przeznaczam na dziękczynienie - dziękuję za ciało, za oddech, za to, że w końcu nauczyłam się kochać siebie, a nie tylko was;) 


f99f668bb19d6f26.jpeg

Dziękuję za to, że mogłam spotkać Ciebie, może wiele lat temu, może przypadkiem, może połączyła nas jakaś specjalna synchonizacja. Dzięki że nadal jakoś istnieję w Twojej świadomości. Na pewno daliśmy sobie nawzajem dokładnie to, czym mieliśmy się wymienić. Dziękuję za wszystkich nauczycieli, małych i dużych, w ciele ludzi, zwierząt i roślin. Dziękuję za każdą osobę która świadkuje mojej podróży, za wszelką uwagę, która zostaje mi dana, bo uwaga i dotyk to moje podstawowe języki miłości.


Cieszę się, że z każdym rokiem coraz sprawniej obsługuję mojego człowieka, że jest w moim życiu coraz mniej dramy, a coraz więcej miłości, zrozumienia, wiedzy, przyziemnej przyjemności z życia. Zapraszam do mojego życia jeszcze więcej bliskości, głębokich i trwałych więzów, radości z życia. Jeszcze więcej troski o ludzi. Jeszcze więcej wiary w siebie.


y68040345fb762dc.jpeg

Dziś, po kilku latach życia w półparanoi związanej ze stanem środowiska, zostawiam ten strach, który ograniczał mnie i mówił, że żadne działania nie mają sensu, bo każdą decyzją i działaniem wykonuję na matce ziemi egzekucję - każdym wydrukowanym plakatem czy bezmyślnie kupionym jedzeniem w plastikowym opakowaniu.. Teraz już wiem że to nazywa się depresja klimatyczna i podejmuję świadomą decyzję by nie znajdować się w tym stanie. Oddaję Matce Ziemi wdzięczność przy każdym posiłku i obiecuję, że odtąd wszelkie moje działania będą miały na celu dobro jej oraz wszystkich istot. To nie jest łatwa ścieżka, choć dla mnie już jedyna.


tbcea77e8ad4249a.jpeg

Chcę dzielić się z wami tym co w sobie noszę. Już czas :) To wiedza z wielu źródeł, i wylewa się ze mnie wieloma kanałami. Jedną z rzeczy którą bardzo chce robić nadal, to Muzyka. Ostatnie 5 lat czaruję moim śpiewaniem już tylko w kameralnych sytuacjach, w domach i na ogniskach, w zaskakujących momentach, które po prostu się wydarzają i zostają w sercu, bez trwałych śladów. Długo uważałam że to romantyczne i dobre, myślę, że tak było. Teraz coś się zmieniło, mam marzenie i umiem o nim wam głośno powiedzieć. Chciałabym by te moje nutki się zcyfryzowały, chcę zostawić jakiś mały ślad, o ciut większym zasięgu niż indywidualne wspomnienia.


W tym roku odważam się poprosić o Prezent. Marzę o posiadaniu loopera, czyli urządzenia, dzięki któremu będę mogła tworzyć piosenki zapętlając mój wokal. Potrzebny jest też dobry mikrofon. Z waszą pomocą one mogą być niedługo u mnie, gotowe na miękkie miłe sesje głosowe. Nie tylko te nutki które ode mnie już znacie, nie tylko te improwizowane, ale również prowadzone sesje relaksacyjne. Takie marzenie. Zasiewać dalej dobre ziarno. Zwiększać zakres.


e96f672b93f8e3d2.jpeg

mój przyszły looper: https://www.ceneo.pl/24977104

mój przyszły microfon: https://www.ceneo.pl/28643492

mój przyszły statyw: ..?


jeśli zbierzemy więcej, resztę kwoty przeznaczę na cyfrowy dyktafon którym będzie można nagrywać nutki prosto z lasu, z ogniska, z plaży, z życia: https://www.ceneo.pl/45659846


----

Today is my 32th birthday and as every year, I offer this day for gratefullness practice. I thank for body, for breath, I thank myself for learning to love myself, not only you;)


v68057d87b30972e.jpeg

Thanks for meeting you at some point of my life, maybe many years ago, maybe by accident, maybe some special synchronicuty connected us. Thanks for existing in your consciousness. I'm sure we gave each other exactly what we needed to exchange. Thanks for all the teachers, small and big ones, in bodies of humans, animals and plants. Thanks for every person that witness me and my travel, for any attention that I get, cause attention and touch are my basic love languages.


I'm really happy that every year I' better at managing myself, that there is less and less drama in my life and more love, understanding, wisdom, simple life pleasures. I embrace and invite more intimacy, deep and lasting relationships, joy of life. I invite even more care about other earthlings. Even more self confidence.


f2d15467bdc30b45.jpeg

Today, after few years of living in halfparanoic state connected to the enviromental situation, I leave that fear that kept me stuck by saying that no action has any point, cause every decition is a step towards execution of mother earth - every poster that I print or every food in plastic package that I mindlessly buy. Now I know there is a official term for that: climate depression and I consciously choose not to stay in that state. I offer my gratefullness to Mother Earth before every meal and I hereby declare that any actions that I undertake will aim at her good and the good of any creatures. It is not an easy path, but seems to me the only right one.


d49375a460f0254a.jpegI want to share all that knowledge that I carry inside. It is the time! It comes from various sources, and comes out of me thru different channels. One of the thing that I really love to do is Music. During last 5 years I was enchanting you with my voice only in private situations, at homes and fires in the woods, surprising moments that were just happening, with no physical traces. I considered it to be romantic and good, and i think it was. Now something changed, a have a dream and I can speak about it out loud. I want my sounds to digitalize, I would love to leave a tiny trace, but a big bigger that personal memory about me singing.



I dare to ask for a gift. I dream about having a looping station, that is a device that I can create a song with by looping my vocal. I would need also a microfon. With your help it can be really soon with me, ready for soft and nice vocal sessions. Not only the songs that you already heard, not only improvised beats, but also guided relaxation session. That's my dream. To plant the seeds. Increase the range.


bac917fe1f78ce28.jpeg

my future looper: https://www.ceneo.pl/24977104

my future microfon: https://www.ceneo.pl/28643492

my future mic holder: ..?


if we collect more that that, i would love to buy a digital recorder, that can grab a good sound straight from the woods, from the firebones, from beach, from life: https://www.ceneo.pl/45659846

There is no description yet.

There is no description yet.

The world's first card for receiving payments. The Payment Card.
The world's first card for receiving payments. The Payment Card.
Find out more

Donations 71

 
Wróbelek Elemelek
333 zł
 
Anna Manna Poznańska
 
Ewa Błachnio
200 zł
 
Hidden data
100 zł
 
Leeahu Ocean
100 zł
 
Hidden data
100 zł
 
Marcin
100 zł
 
Hidden data
100 zł
 
Zofka
52 zł
 
Filip Modrzejewski
50 zł
See more

Comments 8

 
2500 characters
  • Artur Hippe

    Dziękuję za to, że mogłem spotkać Ciebie, całkiem niedawno, może przypadkiem, może połączyła nas jakaś specjalna synchonizacja. Dzięki że nadal jakoś istnieję w Twojej świadomości. Na pewno daliśmy sobie nawzajem dokładnie to, czym mieliśmy się wymienić. Dużo Miłości Aleksandro! Aby to co mówisz było tym samym co robisz!

  • Artur Hippe

    Aleksandro! Co prawda spóźnione życzenia, ale jednak 😀 Życzę Ci dużo Miłości oraz tego, aby co wysyłasz w kosmos jak najszybciej wróciło do Ciebie!

    1 zł
  • LG
    Lur García

    Hola hermanita, my little buterfly! He visto que estás a punto de conseguir tu nuevo loop para seguir cantando. Hoy quiero ayudarte en esto!
    ¡Lo vas a conseguir! ¡Ya casi lo tienes! ¡¡ADELANTE!!

    50 zł
  • PM
    Chłopaki spod Raduni

    Pozdrawiamy. Udało nam się zdobyć dzieki Tobie Radunię bo to była dobra droga :)

    20 zł
  • Aleksander

    💚❤️💙🙏🏻

    15 zł