Aleksandra Amelia Raczkowska 3 latka .Ciąża mamy z Olą była bardzo ciężka, szpitale podejrzenie Trisomii 21 i Trisomii 18 oraz wady serca .Ciąża zagrożona moja mama strasznie to przeżyła ale urodziła się moja siostra cudowna ,piękna istota !!! Już w szpitalu po porodzie Ola spędziła 9 dni na patologii noworodka z podejrzeniem cholestazy i wtedy badania karjotyp na który czekaliśmy długo. I przyszedł nie ma z żadnych chorób ulga na sercu i duszy cieszyliśmy się i wszystko było dobrze .Gdy Ola skończyła półtorej roku mama zauważyła że dziwnie się zachowuje nie było kontaktu z małą, nie mówiła oraz dziwne wykrzywianie główki na lewy bok .Ogłosiliśmy ją do poradni, trzeba było zrobić podstawowe badania neurolog itp .3 listopada 2021 rozpoznanie padaczka a 18 grudnia 2021 autyzm dziecięcy. To był szok bo przecież Ola pokazała już że lekarze się mylili !!! Ale przecież to nasza iskierka nasze serduszko razem damy radę ,mała w lutym zaczęła terapię leki od padaczki pomagają i nagle 20.04.2022 umiera tata Oli...Marek !

Miał być wspierać małą przy terapii ,jej towarzysz zabaw który nagle zniknął i mama została ze wszystkim sama nawet renty Ola nie ma po tacie .Aleksandra wymaga całodobowej opieki, ma zaburzenia sensoryczne, nie zgłasza potrzeb fizjologicznych, bardzo duża wybiórczość pokarmowa, nie reaguje na polecenia !!! Bardzo bym chciała pomóc mamie ale sama jeszcze się uczę a zrzutka pomogła by w realizacji dążenia do tego by mała miała lepszą przyszłość. Prosimy o pomoc Martynka siostra Oli