id: 7nn7pg

Bernard i Bianka- leczenie,profilaktyka,kastracja

Bernard i Bianka- leczenie,profilaktyka,kastracja

Description

Bernard i Bianka urodziły się w stodołach, na terenie posesji Pana Zbyszka.

Pan Zbyszek ma dobre serce, ale ewidentnie nie radzi sobie z ilością kotów pod swoją opieką- jest ich około 20.

40xUcKKT65M2DPm5.jpgO Panu Zbyszku dowiedziałam się kilka tygodni temu, jednak chroniczny brak czasu uniemożliwił mi odwiedzenie go wcześniej, a telefonu nie odbierał.

Dziś, korzystając z dnia wolnego pojechaliśmy osobiście do Pana Zbyszka sprawdzić ile jest kotów i jakiej pomocy potrzebuje.

Rozmawiałam z Panem Zbyszkiem prawie godzinę.

Okazało się, że nie zna dokładnej ilości kotów, ale prawdopodobnie stadko liczy do 20 kotów.

Żaden z kotów nie jest wykastrowany. Pan Zbyszek mówi, że żaden kot nie jest oswojony, niektóre podchodzą do niego na wyciągnięcie ręki, ale nie pozwalają się dotknąć.

Podczas rozmowy przed domem, na mrozie udało mi się zobaczyć tylko jednego kota- czarno-białego, zdziczałego, dorosłego kocura, który uciekł z prędkością światła, gdy tylko mnie zobaczył.

Pan Zbyszek opowiadał o kotach. Mówił, że jedna kotka ma problemy neurologiczne i miał nadzieję, że jest bezpłodna, ale na wiosnę 2024 roku urodziła czwórkę kociąt. Mówił też o kocurku, który chwieje się na łapkach. Po dłuższej części rozmowy poinformowałam Pana Zbyszka, że w samochodzie mam puszki dla kotów i suchą karmę. (Zawszę na takie akcję zabieram ze sobą 'wkupne'). Początkowo Pan Zbyszek odmówił przyjęcia karmy, ale w końcu zabrał 20 puszek. I nagle język mu się rozwiązał. Pokazał mi mięso, które kupuje kotom- było to przeterminowane, fioletowe mięso...

Powiedział, że w domu są dwa kociaki bardzo chore. Poprosiłam o pokazanie kotów. Wyniósł je kolejno przed dom.

Bernard był cały gorący, a noski Bernada, jak i Bianki były całe zalepione katarem z domieszką krwi. Kociaki wyglądają na 4 miesiące, a w rzeczywistości mają 6-7 msc. Chów wsobny i niedobowy witaminowe zrobily swoje...

rkDk0mIzUAvN6IgQ.jpg

Poinformowałam Pana Zbyszka, że kociaki zabieram na leczenie, a następnie znajde im odpowiedzialne domy. W przeciągu 2 tygodni wrócę z klatkami, odłowie dorosłe koty na kastrację.

iVAyaN8hIih0QFK8.jpgBernard i Bianka natychmiast wylądowały w lecznicy. Bernard miał prawie 41 stopni gorączki, a mimo to mruczał i wtulał się w moje dłonie. Kociaki są w pełni oswojone. Ich futerka całe oblepione są ropą, niemiłosiernie śmierdzą. Odór wydzieliny z oczu i nosków jest nie do opisania. Brzuchy wzdęte, wodnista, śmierdząca biegunka. W rzeczywistości wyglądają dużo gorzej niż na zdjęciach...

Zbieramy środki na leczenie maluchów. Po wyleczeniu musimy je zaszczepić, odrobaczyć, zaczipować, wykonać testy i wykastrować przed adopcją.


There is no description yet.

There is no description yet.

Download apps
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!

Moneyboxes

Nobody created moneybox for this fundraiser yet. Your moneybox may be the first!

Comments

 
2500 characters
Zrzutka - Brak zdjęć

No comments yet, be first to comment!