Na wstępie bardzo chcielibyśmy podziękować wszystkim, którzy wsparli nas w ostatniej zbiórce. Niestety ostatnie tygodnie to dla nas w dalszym ciagu bardzo ciężki okres. Leki, zastrzyki, mierzenie temperatury, sprawdzanie oddechów. A od czego to się zaczęło?

27 czerwca odeszła od nas Nasza kochana Haiti. Haitka zostawiła po sobie pamiątkę w postaci 3 miesięcznej Hipnozji. Mała po śmierci mamy przestała jeść, wpadła w apatię, zaatakowały ją wszy, dostała kaszlu i kataru. Pani Weterynarz zaleciła serię dodatkowego odrobaczenia, ponieważ kaszel mógł być spowodowany zarobaczeniem organizmu. Hipnozja dostała także pasty witaminowe. Dodatkowym zaleceniem Pani Weterynarz było towarzystwo dla Hipnozji w jej wieku.

Zaczęliśmy poszukiwania źrebaka do towarzystwa. Liczba źrebaków była bardzo ograniczena, ponieważ większość maluchów nie była jeszcze gotowa na rozłąkę z matką. Udało nam się znaleźć dwa arabki. Wolero i Gnoma. Chlopcy po przyjeździe zostali od razu odrobaczeni. Wolero wydalił z siebie ogromne ilości robaków. Po kilku dniach u arabków pojawił się kaszel i łzawiące oczy. Pierwsza myśl to dalsze zarobaczenie organizmu. Po kolejnych odrobaczeniach objawy nie ustępowały. Dodatkowo 2 dorosłe konie (Macabra i Iron) zaczęły mieć podobne objawy. U Irona objawy szybko ustąpiły, natomiast u Macabry i źrebaków doszły dodatkowo problemy na tle oddechowym. Normalna liczba oddechów u konia to 8-16 oddechów na minutę, natomiast nasze konie miały po 30-45. Konie zaczęły być leczone w innym, nieznanym kierunku. Objawy nie pasowały do żadnej choroby. Konie nie miały gorączki, były wesołe, nawet Hipnozja zaczęła być znów szalonym źrebakiem. Po antybiotyku stan koni zaczął sie poprawiać, jednak w dalszym ciągu nie bylo idealnie. W szczególności u Macabry u której liczba oddechów wciąż była wysoka. Wykonaliśmy badanie usg płuc. U Macabry zupełnie czysto, ale dzięki usg płuc u źrebaków udało się je zdiagnozować. Ropnie na płucach jasno wsazywały na RODOKOKOZĘ, chorobę na którą mogą zachorować tylko źrebięta. Niestety leczenie rodokokozy jest bardzo długie i niestety bardzo drogie. Czeka nas 6 tygodni kuracji.

Niestety dalej nie wiadomo co dolega Macabrze. Jeśli nie zareaguje na kolejny antybiotyk w przyszłym tygodniu będziemy musieli wykonać endoskopię.

Koszty leczenia są bardzo wysokie dlatego prosimy Was o wsparcie i zachęcamy do udziału w licytacjach. 

Aktualizacja 11.09.2024

Jesteśmy po kolejnej wizycie weterynarza. Z Macabrą jest bardzo dobrze! Mamy przeciągnąć jeszcze antybiotyk do przyszłego tygodnia, ale oddechowo wróciła niemal do normy. Ropnie Gnoma się zmniejszają! Płuca wyglądają bardzo dobrze. U Wolero pozostaje kaszel, ropnie w dalszym ciagu tej samej wielkości. U Hipnozji niestety pojawił się ropień.

Aktualizacja 26.09.2024

Wczoraj mieliśmy kolejna kontrolę weterynarza. Powolutku wszystko idzie ku lepszemu 🩷 na chwilę obecną najlepszy stan jest Hipnozji. Najgorzej w dalszym ciągu miewa się Wolero, aczkolwiek ropnie w płucach na szczęście się zmniejszają.