Wszystko zaczęło się w marcu kiedy to ból w lewym boku nie pozwolił siostrze wyjść ze sklepu. Po powrocie do domu nie dawało jej to spokoju, więc udała sie do lekarza. Badania niestety nic nie wykazały, jedynie dwa guzy w otrzewnej, które miały być endometriozą. Przez długi czas podejrzenia te były utrzymywane przez różnych lekarzy ale dla pewnosci siostra miala udać sie do onkologa. Tak też zrobiła, od razu dostala skierowanie do szpitala z podejrzeniem raka złośliwego jajnika. W krótkim czasie siostra miała operację przy której okazało się, że musi być radykalna ponieważ zajęte są obydwa jajniki wraz z miednicą mniejszą oraz otrzewna. Niestety diagnozę potwierdzono dopiero w sierpniu kiedy rak był już w III stadium.

Siostra jest przedewszystkim matką 13 letniej dziewczynki, którą wychowuje sama, jest również jedynym żywicielem swojej rodziny. Obecnie jest na L4 pomimo tego, iż bardzo chciała wrócić do pracy ale niestety lekarz się nie zgodził. Siostra musi opłacić rachunki , wykupic leki, zrobić zakupy oraz wykonać badania co przerosta ją zupełnie.

Tak wygląda każdy miesiąc od diagnozy, która zrujnowała jej życie przecież w tym wszystkim musi jeszcze zapewnić godne życie swojej dorastajacej córce.

Aby stanąć do walki z tym nierównym przeciwnikiem, potrzebuje przedewszystkim lekarstw, wykonuje badania na własną rękę ponieważ na badania z nfz niestety trzeba długo czekać, na niektóre nawet nie dostaje skierowania, dojazdy też niestety sporo kosztują (transport medyczny nie wchodzi w grę). Aby pomóc organizmowi zregenerować się potrzebuje zdrowej żywności i mnóstwa witamin co chyba kosztuje najwiecej, dodatkowo ma bardo duży kredyt do spłaty, który zaciagnęła aby zapewnić godne życie swojej córce.

Jako jej siostra nie mogę patrzeć na to jak się stresuje brakiem pieniędzy każdego miesiąca, widząc ile dostała wypłaty zastanawia się czy kupić zdrowo czy tanio.

Dlatego postanowiłam jej pomóc licząc na to, że znajdzie się ktoś kto również zechce to zrobić.

Kazda złotówka się liczy w tej nierównej walce.

Z góry bardzo dziękuję i zapraszam rownież na grupę z licytacjami dla mojej siostry Alicji❤

https://www.facebook.com/groups/663437524330406/?ref=share