Na nowy start dla psa, który wyrwał się piekłu
Na nowy start dla psa, który wyrwał się piekłu
Our users created 1 226 827 fundraisers and raised 1 350 008 459 zł
What will you fundraise for today?
Description
Co wolno psu w Rumunii?
Wolno mu głodować.
Wolno mu rodzić miot za miotem.
Wolno mu się bać.
Wolno mu umierać.
A to ostatnie jest niestety najczęściej powolnym konaniem. Często z ręki człowieka, nigdy przy użyciu litościwego zastrzyku, bo ten kosztuje, a pies w Rumunii nie jest wart choćby pół leja. Są ich tam tysiące, bo od dawna nie ma żadnego programu do walki z bezdomnością.
A najgorsze jest to, że zanim zabierze się im życie, pozbawia się ich czegoś najcudowniejszego - psiej natury. Bezwarunkowej miłości do człowieka, bezustannej gotowości do zabaw i radości z każdej chwili. Psy w Rumunii boją się ludzi, nie wiedzą co to zabawa, a jedyne chwile radości to te, kiedy głód jest mniej dotkliwy niż zwykle.
Wciąż nie potrafię Wam powiedzieć jak pomóc psom w tym kraju. Ale wiem jak pomóc temu jednemu. Widoczna na zdjęciu suczka zaznała głodu, zimna i ludzkiego okrucieństwa, ale na szczęście kiedy pojawił się człowiek zaufała jeszcze raz i wsiadła z nim do samochodu, który wywiózł ją daleko od tego wszystkiego, co kradnie psie dusze.
Suczka ta, jeszcze bezimienna, waży 19 kilo i wciąż jest naiwnym, pragnącym kontaktu z człowiekiem szczeniakiem. Mimo wszystkich traum, jakie trzeba z nią przepracować (bardzo lękliwa wobec... wszystkiego; bardzo pazerna z powodu niedojadania; bardzo dzika) ma szansę być normalnym psem, bo jeszcze nie zdążyli jej tam złamać.
Szukamy dla niej domu, choćby tymczasowego, bo nie może u nas zostać. Chciałabym też ją zabezpieczyć finansowo na początek, zanim znajdziemy jej prawdziwy dom, gotowy ponieść koszty jej utrzymania. Każda złotówka się przyda!
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Trzymajcie się tam dzielnie!