Chcę pomóc przyjacielowi mojej córki. Adriana wychowała mama, ale wiosną zmarła na covid. Chłopak mieszka z dziadkami i nie jest lekko, ledwo wiążą koniec z końcem (pomimo najszczerszych chęci, żeby było inaczej)... Jest zdolny, pracowity (uczy się w biol.-chem.) - marzy o studiowaniu biotechnologii medycznej. Potrzebuje przede wszystkim nowego komputera - jego obecny laptop jest niecałe 2 lata młodszy od niego! Jeśli damy radę uzbierać więcej - pójdzie też na kurs językowy. Prawo jazdy dofinansujemy mu sami. Chłopak ma dobrze poukładane w głowie - potrzeba mu po prostu trochę pomocy, żeby wystartować w dorosłe życie. Zaręczam, że warto mu pomóc!

WIECĘJ O MNIE/ZAŁOŻYCIELU: nazywam się Anna Kalisz. Jestem z zawodu prawnikiem. Jestem też mamą – co wydaje się największym i najtrudniejszym wyzwaniem w życiu. Jako rodzicowi zależy mi na dobru dziecka, i dbam o to, aby w naszym domu niczego nie zabrakło. Jednocześnie wiem, że nie każdy młody człowiek ma zaspokojone podstawowe potrzeby.

Rozwój Adriana szczególnie leży mi na sercu (pomagamy mu już na różne sposoby). Aby jego marzenia o edukacji mogły stać się rzeczywistością, potrzebuje kilku narzędzi, które mu to umożliwią! Narzędzi i otwartych serc.

Wasza pomoc będzie odpowiednio nagrodzona! Najbardziej hojna osoba dostanie w prezencie coś, co prawdopodobnie odmieni całe życie, a już na pewno zmieni sposób patrzenia na słodkości. Przepyszny KOŁOCZ ŚLĄSKI upieczony własnoręcznie! Ten drożdżowy wypiek, to crème de la crème spośród wszystkich ciast świata. Nagroda jest warta świeczki! Wszystkich koneserów domowych wypieków i nie tylko gorąco zapraszam do zaangażowania się w akcję dla Adriana!

Prześlę też każdemu rozliczenie, na co dokładnie przeznaczono pieniądze. AK