Leczenie i wyżywienie malutkiej Dzidzi
Leczenie i wyżywienie malutkiej Dzidzi
Our users created 1 226 886 fundraisers and raised 1 350 197 652 zł
What will you fundraise for today?
Updates3
-
Bardzo powoli podnosimy się po śmierci Ginny. Trzęsiemy się nad Dzidzią, reagujemy paniką na jej każde kichnięcie (jest ich dużo), nie mówiąc o wymiotach (na szczęście nieczęsto).
Ostatnia diagnostyka nie potwierdziła największej obawy: Dzidzia nie ma achalazji przełyku. To bardzo dobra wiadomośc. Nadal jednak nie wiemy, co jej jest. Dalsze, bardziej szczegółowe badania zaplanowane są na przyszły tydzień. Dzidex spędzi w lecznicy 12 h, nadziany kontrastem i fotografowany co chwila.
Na razie robi masę, wypijając po dwie butelki mleka z odżywką za jednym zamachem i w przerwach wchłaniając rosołek. Usiłuje kraść miski starszym kotom, tłucze większe siostry, kocha siedzieć u człowieka na ramieniu i być smyrana po brzuszku.
Z racji ciagłej diagnostyki i rosnacych potrzeb zywieniowych stale prosimy o wsparcie.
No comments yet, be first to comment!
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Dzidzia i Ginny to dwie z czterech kocich siostrzyczek które, jeszcze ślepe, trafiły pod naszą opiekę na początku sierpnia.
Na początku wszystko było dobrze, potem zaczęły się problemy z jedzeniem.
Teraz, kiedy koteczki mają około 4 miesięcy, każdy posiłek kończy się wymiotami. Udaje się je nakarmić najczęściej mlekiem z butelki, czasem wymyślnie przygotowywyanym i podawanym jedzeniem na bazie mleka i mięsnych dodatków, ale każde karmienie wymaga starań i wysiłku, a dziewuchy nie przybierają na wadze, a nawet ostatnio chudną :(
Po wielu badaniach wszystko wskazuje na wadę genetyczną, skutkującą nieprawidłową budową przewodu pokarmowego. Czy i jak można ją leczyć, dowiemy się po kolejnym badaniu - RTG z kontrastem. Być może rozwiązaniem będzie operacja, a może pozostanie nam tylko opieka paliatywna, aby maluchy nie cierpiały.
Koteczki są cudowne: bystre, przytulaśne, przesłodkie i kochane. Chcemy dać im szansę na zdrowie, a jeśli to niemożliwe - na życie w jak największym komforcie, dopóki to ma sens.
Badania i leczenie są jednak bardzo drogie. Z powodu wymiotów i zachłystywania się małe mają ciągle nawracające infekcje dróg oddechowych. Kosztują też preparaty wzmacniające i mleko w proszku.
Dlatego zmuszeni jesteśmy prosić o wsparcie. Pomóżcie nam dać szansę tym dwu niezwykłym kocim chochlikom na dłuższe i lepsze życie!
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.