Razem z kolezanką Marzeną Sobik postanowiliśmy pomóc Panu Luckowi który ma sam pod opieką 3 dzieci.15letni Krzysiu, 13-letnia Sabina i 5lat Milenka.Matka ich porzuciła .Pan Lucek ma 66lat ma niską emeryturę dopiero od 2 miesiecy wywalczył by otrzymywać dodatki na dzieci bo wcześniej pobierała je matka .Nie otrzymuje alimentów na dzieci.Jest tam brak dosłownie wszystkiego.Krzysiu przez rówieśników w szkole był wyśmiewany za buty ciuchy i matke i przestał chodzić do szkoly.Milenka 5lat była jedyna co nie była przebrana na baliku w przedszkolu bo nie miała co ubrać.Sabinka zapytana co potrzebuje z ubrań powiedziała cokowiek.Tam nie ma garnków , zabawek ręczników ,podstawowych środków higieny .Pan Lucek nie piję chetnie w godzinach rannych jak Milena jest w przedszkolu chce gdzieś dorobić jako pomoc u kogoś przy domu np.Z PIENIĘDZY ZE ZRZUTKI CHCEMY ZAKUPIC LODOWKE MEBLE UŻYWANE ,KUCHNIE COŚ NA PODŁOGĘ I WYREMONTOWAĆ ŁAZIENKĘ ŻEBY MOGLI NORMALNIE ŻYĆ. GDYBY KTOŚ CHCIAŁ POMÓC MOŻNA OSOBIŚCIE ZAWIEŹ RZECZY CZY ŻYWNOŚĆ MIEJSCOWOŚĆ RYBNIK .665110520 to mój nr moge udzielić wiecej informacji GABRYSIA