id: 63yjs6

Spłata zadłużenia - Powrót do uśmiechu

Spłata zadłużenia - Powrót do uśmiechu

Our users created 1 227 334 fundraisers and raised 1 351 222 057 zł

What will you fundraise for today?

Description

Witam, nazywam się Danusia, mam 67 lat.

Mam wspaniałe wnuczki, które chciałabym zarażać uśmiechem jeszcze przez najbliższe lata.

Niestety znalazłam się w trudnej sytuacji finansowej, czego konsekwencją jest brak chęci do życia, strach przed jutrem, strach przed brakiem możliwości spłacenia zadłużenia na kwotę 88 266,98 zł.


W 2016 roku chciałam bardzo pomóc "bliskiej znajomej", czego efektem są teraz moje problemy finansowe.

Pomoc miała polegać na pożerowaniu pożyczki na kwotę 20 000 zł. (nie wahałam się ani chwili - podpisałam dokumenty).

Przez 3 lata całkowicie zapomniałam o poręczonej pożyczce z myślą, że już dawno 20 000 zł zostało spłacone (zaznaczę, że cała kwota kredytu została wpłacona na konto "bliskiej znajomej".)

Jednak po 3 latach wszystko zaczęło się tak jakby od początku. Zaczęły się codzienne telefony z Banku o przypomnieniu o wpłacie zaległej raty kredytu, dodatkowo zaczęły się wizyty windykatora.

Uświadomiłam sobie, że coś jest nie tak. Skontaktowałam się z "bliską znajomą" w celu wyjaśnienia sytuacji, która zapewniła mnie, że wszystko jest w porządku i że ma tylko chwilowy problem ze zdolnością finansową.

Jednak ta sytuacja nie dawał mi spokoju, skontaktowałam się z Bankiem i okazało się, że jestem współkredytobiorcą kredytu na kwotę 182 758,06 zł. Co wtedy czułam? Przerażenie a jednocześnie jakiś żart - nie wierzyłam.

Przecież nie miałam ani żadnej umowy ani żadnego harmonogramu. Wszystkie dokumenty zostały wysłane na dane "bliskiej znajomej"(moja świadomość poręczenia była na 20 000zł a w rzeczywistości poręczyłam i tym samym stałam się współwłaścicielem kredytu na kwotę 182 758,06 zł).

Wtedy zdałam sobie sprawę, że zostałam oszukana i moja niewiedza - błąd doprowadziła do tego, że zostałam właścicielem kredytu.

W 2020 roku "bliska znajoma" zmarła i zostałam sama z kredytem. Na ten czas zostało do spłaty 137 125,52 zł.

Udało mi się skontaktować z dziećmi "bliskiej znajomej". Niesamowita ich postawa - obwinianie mnie jako osoby, która przywłaszczyła połowę kredytu i muszę sama go spłacić. Dzieci ze strony "bliskiej znajomej" przekazały połowę zadłużenia w kwocie 62 000 zł, z których do tej pory byłam w stanie spłacać raty kredytu ( przez 4 lata po 1 379,28).

Ostatnią ratę z tej puli zapłaciłam 20.04.2024. Na pozostałe raty brakuje mi środków. Pozostało mi do spłaty 88 266,98 zł, miesięczne raty to 1 379,28 zł. Harmonogram rat mam do 20.07.2029 roku.

Moje miesięczne dochody to najniższa emerytura, środki te wystarczają mi na pokrycie miesięcznych rachunków i na życie.

Niestety moje zdrowie i wiek nie pozwalają na podjęcie dodatkowej pracy.

Dlatego zwracam się z prośbą o wsparcie ludzi z dobrym sercem - liczy się każda złotówka, która zbliży mnie do spłaty całości kredytu.


Chciałabym wrócić do chwil kiedy nie będę musiała się martwić o jutro, kiedy będę miała na tyle siły aby móc znowu zarażać ludzi wokół mnie dobrym uśmiechem.


There is no description yet.

There is no description yet.

The world's first Payment Card. Accept payments wherever you are.
The world's first Payment Card. Accept payments wherever you are.
Find out more

Moneyboxes

Nobody created moneybox for this fundraiser yet. Your moneybox may be the first!

Donations 98

 
Julia
500 zł
 
Natalia Zakrzewska
 
K:)
30 zł
 
User unregistered
10 zł
 
Arleta
 
Danusia
600 zł
 
Iwona
60 zł
See more

Comments

 
2500 characters
Zrzutka - Brak zdjęć

No comments yet, be first to comment!