Witajcie

Jestem Artur i od jakiegoś czasu woła mnie Camino de Santiago. W 2020 roku miałem zapalnowane camino na Sardyni lecz c19 pokrzyżował mi plany odwołać mi bilety lotnicze i niestety nie pojechałem. Przez ten czas pieniądze które były przeznaczo e na camino się rozeszły w codziennym życiu. Teraz bardzo bym chciał zrobić camino z Lizbony bądź z fatimy do santiago. Lecz wiadomo to wiąże się z kosztami tak ze potrzebuje zaktualizować swoj sprzet. Potrzebuję nowych butow a wiadomo camino bez dobrych butów jest ciezkie. Również przydałby mi sie nowy plecak bo mój juz jest po przejściach. Chciałbym również skorzystać podróże z albergu hosteli dla pielgrzymów lecz ceny również wzrosły to w dzisiejszych czasach normalne do tego dochodzi przelot samolotem. Niestety nie mam tych pieniędzy wiec postanowiłem założyć zrzutkę. Jeśli czujesz ze chcesz mnie wesprzeć będę wdzieczny🙏🏻😊