Operacja onkologiczna Rosie
Operacja onkologiczna Rosie
Our users created 1 226 765 fundraisers and raised 1 349 852 306 zł
What will you fundraise for today?
Updates1
-
Kochane, kochani, jestem Wam niezmiernie wdzięczna za wsparcie. Za niesamowity odzew (oniemiałam, gdy zobaczyłam, że zrzutka osiągnęła pełną kwotę), MOC wspaniałych słów i wysyłaną dobrą energię. Dzięki Waszemu wsparciu i zaangażowaniu Rositka mogła przejść tę operację, a ja mogłam za nią zapłacić. Będę mogła również opłacić koszty leczenia, badań i leków. Jestem Wam niesamowicie wdzięczna i ogromnie wzruszona. Dziękuję bardzo za Wasze dobre serduszka.
Operacja Rosie była ryzykowna, ale dzięki wspaniałej opiece zespołu Ostrowskiego Centrum Weterynaryjnego i ogromnej wiedzy i umiejętności Pana doktora Szymona Boguckiego, wszystko zakończyło się pozytywnie. Nie była to łatwa operacja, nie tylko ze względu na liczbę zmian i trudne ich umiejscowienie, ale także ze względu na to, że przez jedną zmianę nowotworową centralnie przechodził nerw odpowiedzialny za ruchomość tylnej łapki. Ale Pan doktor to mistrz! Z jubilerską precyzją usunął tę zmianę. Gdyby został uszkodzony nerw, Rosie miałaby niedowład łapki… Były też nieznośne zmiany ukryte pod jedną dominującą i tu zadziałała czujność i doświadczenie doktora. To wszystko okazało się podczas operacji. I jak powiedział mi dziś doktor, to była najtrudniejsza z operacji Rosie.
Rosinka wbrew obawom wybudziła się dobrze (to jednak Wojowniczka). Wczoraj była bardzo słabiutka i nasza noc była dosyć trudna, ale to zrozumiałe. Dziś odzyskuje siły z godziny na godzinę. Jesteśmy po kontroli i wszystko jest w normie. Teraz czeka nas czas regeneracji i wygojenia ran. Oczekujemy także wyników badań histopatologicznych.
Chcę także ogromnie podziękować za wsparcie Stowarzyszenia Psie Marzenia. Każdą nadwyżkę powstałą ze zbiórki przekażę tej wspaniałej organizacji, która wykonuje mega robotę na rzecz psiaków.
Obiecuję również informować Was na bieżąco o stanie Rosie, która na ten czas zamieniła się w Lampeczkę.
Ściskam mocno!
Daria
No comments yet, be first to comment!
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Kto zna Rosie, ten wie, że jest ona wspaniałą psią Istotą. To cudowny i niesamowity psiak – towarzyszka i przyjaciółka. Jest ze mną od 12 lat. Niestety Rosie ma problemy zdrowotne, ponieważ jej organizm niczym mała fabryka „produkuje” guzy nowotworowe. Przed nami, kolejna (już 5) onkologiczna operacja. Z poprzednich, wychodziła obronną łapką, bo to bardzo dzielna psia dziewczyna. W tym wypadku czas gra dużą rolę, gdyż nie bez znaczenia jest tutaj wiek Rosie. W tym momencie Rosie jest w takiej kondycji, że mamy możliwość przeprowadzenia tego zabiegu. Im później, tym stał on by się dla niej coraz bardziej ryzykowny. Jesteśmy pod stałą opieką kardiologa (gdyż wykryto u niej małą wadę serca) oraz po konsultacji onkologicznej. Została zakwalifikowana do operacji, która odbędzie się w najbliższą środę 31.05. Pan doktor - cudowny weterynarz z Ostrowskiego Centrum Weterynaryjnego - do wykonania będzie miał trudne zadanie, gdyż tym razem usuniętych musi być 7 zmian (w tym niektóre o trudnej lokalizacji). Ale Rosie jest pacjentką Pana Szymona od wielu lat i zawsze ratował ją ze zdrowotnych opresji, zatem jesteśmy dobrej myśli, ze wszystko pójdzie ok.
Ze względu na mój stan zdrowotny i długotrwałe zwolnienie lekarskie na którym przebywam, moje zasoby finansowe bardzo się uszczupliły i szczerze mówiąc ostatnio pod tym kątem nie jest lekko. Dlatego zwracam się do Was z prośbą o wsparcie - nie było to dla mnie łatwe i szczerze mówiąc wahałam się do ostatniej chwili. Ale zdrowie i życie Rosie jest dla mnie ogromnie ważne, zatem chowam dumę do kieszeni i wierzę w to, że z Waszą pomocą uda się nam zebrać kwotę, aby pokryć koszty badań, operacji i leczenia. Trudno jest oszacować dokładną kwotę (ze względu na to ile zmian zostanie zbadane histopatologicznie). Ostatnia diagnostyka, to już ponad 700 zł. Na poprzednie operacje Rosie zaciągnęłam kredyt, który nadal spłacam, a horrendalne odsetki sprawiają, że nie ma tego końca.
Jeżeli możecie pomóc – będę Wam ogromnie wdzięczna. Liczy się każda kwota. Jeżeli okazałoby się, że przeszacowałam koszty, obiecuję, że każdą nadwyżkę przekażę na ostrowskie Stowarzyszenie Psie Marzenia, które niesie pomoc psiakom przebywającym w Międzygminnym Schronisku Dla Bezdomnych Zwierząt w Wysocku Wielkim. Z tego schroniska adoptowałam Rosie i jej siostrę Coco, która niestety jest już za tęczowym mostem.
Z góry dziękuję Wam za wsparcie i Wasze dobre serca. Trzymajcie kciuki z Rosie.
Daria
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Powodzenia! 😘
Dziękuję :* <3