Edit:

Dziękujemy za dotychczasowe wsparcie i z całego serca jesteśmy wdzięczni za każdą, najmniejszą wpłatę. Mając pod opieką tak duże stado potrzeby się nie kończą. Teraz priorytetem jest dla nas diagnostyka Bogdana, usunięcie ząbków Filemonowi oraz Stefanowi a także odrobaczenie całego stada.

Bez Was nie ma nas.

Ostatnio mamy cięższy czas w azylu. 😿 Nasze kociaki chorują i wymagają leczenia, diagnostyki, specjalistycznej karmy. Babcia Czarnuszka jest w szpitalu, ma chore serce, nerki i tarczcę. Gargulka musi mieć znów kropione oczy i ma problem z wątrobą. Stefek FIV+ ma nadżerki w pyszczku, Grubcio zaczął siusiać krwią, Lily musimy sprawdzić pęcherz i nerki. A Czarnek wymaga podawania leków do końca życia po operacji jelit. Szarusia musi jeść monobiałkową karmę, Tedi walczy z zapaleniem jelit. A to tylko 8 kotów z 50…😢 

Nasza zrzutka wciąż jest aktywna, za każdą najmniejszą wpłatę dziękujemy z całego serca ❤️

Kochani, jak już wiecie jesteśmy trójką przyjaciół prowadzącą prywatnie Koci Azyl. Obecnie pod naszą opieką znajduje się 50 kotów w różnym wieku i różnym stanie zdrowia, które trafiły do nas z różnych nieciekawych miejsc, w których już dawno zapewne by nie żyły. Leczymy je, socjalizujemy, przygotowujemy do adopcji. W tym momencie niestety adopcje stoją, mimo regularnych publikacji w mediach społecznościowych telefony milczą. Z całych sił staramy się na co dzień zapewnić naszym podopiecznym namiastkę domu i odpowiednich warunków.

Niestety obecnie topnieją nam ilości jedzenia - wykarmienie takiego stadka to nielada wyczyn. :) Kociaki na co dzień jedzą głównie wysokomięsnąc karmę mokrą, bo z doświadczenia wiemy, że zdrowa dieta to wsparcie ich zdrowia, regeneracji i mniejsze ryzyko chorób w przyszłości. Część z kotków wymaga także specjalnego żywienia - mamy alergików na karmie monobiałkowej, staruszki z chorymi nerkami, kilka kocurków z wrażliwymi jelitami, czy też bez uzębienia.

W związku z tym postanowiliśmy utworzyć zrzutkę by zapełnić naszą świecącą pustkami szafę i zrobić zapasy choć na jakiś czas. Przerwanie diety w przypadku alergików, to praca na marne. :(

Z całego serca dziękujemy za każdą złotówkę i Wasze wsparcie! Bez Was nie ma nas!

Zachęcamy też do obserwacji naszych kont, gdzie dzielimy się azylową codziennością. Znajdziecie nas:

https://www.facebook.com/azylowekociaki

https://www.instagram.com/azylowekociaki/