Na dalsze leczenie i badania dla królika Nutki
Na dalsze leczenie i badania dla królika Nutki
Our users created 1 226 837 fundraisers and raised 1 350 035 204 zł
What will you fundraise for today?
Updates1
-
W trakcie korekcji w Medicavet Pani Doktor uznała, że Nutka powinna zostać poddana eutanazji ze względu na stan uzębienia. Było to dla mnie ogromnym przeżyciem, wręcz trudnym do opisania. Moja Nutka miałaby być poddana eutanazji i ja miałam podjąć tę decyzje po przemyśleniu sobie tego w domu, tak uzgodniłyśmy z dr Kasprzak. Nie mogłam się z tym pogodzić :-( widziałam, że ona dobrze oddycha, że ma apetyt mimo bólu zębów i nie chciałam aby to był jej koniec. Postanowiłam, że w takiej sytuacji nie będę kierować się decyzją wyłącznie jednego lekarza zwłaszcza, że znam Nutkę i wiem jaka jest waleczna. Pojechałyśmy więc do naszego Pana Doktora do Torunia. Dr Krawczyk jak zawsze dokładnie zbadał Nutkę, uznał że to nie jest czas na eutanazje i zasugerował usunięcie po prawej stronie wszystkich górnych ząbków. Nie zastanawiałam się długo, wiedziałam, że ona nie może żyć z bólem nawet na lekach przeciwbólowych i zgodziłam się na usunięcie zębów. Wszystko poszło sprawnie i trwało dość szybko tak, że nawet nie zdążyłam porządnie zestresować się zabiegiem. Mam bardzo dużo zaufania do Dr Krawczyka i wiedziałam, że zrobi wszystko jak najlepiej aby zabieg się powiódł i by Nutka mogła żyć bez bólu. Doktor powiedział, że jeśli wszystko będzie dobrze to ona wręcz trochę odżyje i nie mylił się :-) Nutka jest Dwa tygodnie po zabiegu i ma się zdecydowanie lepiej :-) Ciągle gdzieś łazi, jest ciekawska, i rzuca się na jedzenie. Je samodzielnie mielone sianko i inne zioła i warzywa a jedyne czego nie chce jeść sama to karma Rodicare dlatego na razie jeszcze dostaje ją ode mnie ze strzykawki ale chętnie ją zjada tylko jak zostawię jej Rodi na talerzu to sama jeść jej nie chce i w sumie nie wiem o co jej chodzi. Nie wiem czy ta poprawa u Nutki jest spowodowana usunięciem zębów czy nowym lekiem Karsivan, który dostała od Doktora na stałe ale ewidentnie widać, że bardzo odżyła. Oczywiście Nutka jest starsza i raczej nie będzie już szaleć jak kiedyś ale jest sporo żywsza i to bardzo mnie cieszy. Wiem, że ona powoli mnie zostawia ale może dzięki temu usunięciu ząbków i lekom jeszcze trochę ze mną pożyje. Nutesia dostaje teraz także spore dawki Ornipuralu na regeneracje wątroby. Wcześniej dostawała już po 1.5 ml co dwa dni i bardzo jej to wtedy pomogło więc liczę, że i teraz tak będzie i Nutuś ponownie zacznie przybierać na wadze bo przed zabiegiem sporo schudła w dość szybkim czasie. Dziękuję wam za wszelkie wpłaty i trzymanie kciuków za Nutkę. Proszę o dalsze wpłaty na dalsze leczenie Nutki bo musimy robić jej jeszcze co dwa miesiące korekty pozostałych zębów a także monitorować stan grasiczaka. Niestety tu w Warszawie badania i leczenie są bardzo drogie i na ten moment nie jestem w stanie sama wszystkiego opłacać dlatego bardzo was proszę jeszcze o wsparcie tak aby Nutka mogła iść na wizytę kontrolną, miała na kolejną korektę ząbków a także na USG klatki piersiowej, Echo serca, i USG jamy brzusznej bo tego nie zdążyłyśmy zrobić przed zabiegiem a ze względu na nowotwór grasicy Nutka musi też być pod stałą opieką weterynaryjną. Z góry za wszystko serdecznie dziękuję w imieniu swoim i Nutki i oczywiście nadal proszę o trzymanie za Nutkę kciuków.
No comments yet, be first to comment!
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Witajcie
Ze względu na obecny stan zdrowia Nutki, nowotwór grasicy i chorobę stomatologiczną znowu muszę was poprosić o pomoc w uzbieraniu pieniędzy na lenienie Nutesi i badania: badanie krwi, echo serca, usg raka grasicy i usg jamy brzusznej, korekcje zębów, rtg zębów, i na wizyty u weterynarza w nagłych sytuacjach. Przez ostatnie kilka miesięcy jakoś dawałam radę i sama płaciłam za jej leczeniem ale moje miesięczne koszty utrzymania, nie dają mi możliwości, abym za każdym razem mogła sama opłacać leczenie Nutki, które ze względu na raka grasicy miesięcznie jest dość drogie i przekraczające moje możliwości.
Nutka w obecnej chwili ma sporo ropy w ząbkach. Początkowo ustaliłyśmy z lekarzami, że już nie będzie miała usuwanych ząbków i do końca życia będzie brała antybiotyk na zęby. Niestety Nutkę bolą te ząbki dlatego musimy zrobić badania i zdecydować co dalej i czy możemy te ząbki usunąć tak aby jeszcze mogła trochę pożyć. Grasiczaka na razie jakoś ogarniamy, Nutka się nie dusi, oddycha normalnie i do tej pory póki zęby jej nie doskwierały jadła normalnie i mimo swoich dolegliwości potrafiła się cieszyć.
Nie wiem czy tym razem damy radę usunąć jej ząbki aby wróciła do formy i bez bólu mogła jeszcze trochę pożyć, ale chcę spróbować by w najgorszych chwilach, jeśli odejdzie mieć pewność, że zrobiłam dla niej wszystko co zrobić mogłam.
Ci co znają Nutkę jeszcze przed tym jak zachorowała na nowotwór wiedzą, że zawsze opłacałam sama jej leczenie (na zdjęciach z pierwszej zrzutki na radioterapie są opisy wizyt i daty z czego wynika, że odkąd mam Nutkę zawsze opłacałam sama jej wizyty), ale od kiedy pojawił się grasiczak koszty leczenie Nutesi po prostu mnie przerastają. Proszę, jeśli możecie pomóc i wpłacić cokolwiek dla Nutuni to z góry bardzo dziękuję za wszelką pomoc w imieniu swoim i Nutuni.
P.S Zdjęcie pod spodem jest z wizyty weterynaryjnej z listopada 2023 ponieważ po tej wizycie decyzja była taka, że w obecnym stanie Nutki nie będziemy dawać jej już na ekstrakcje i dopóki czuje się dobrze zostawiamy wszystko tak jak jest ze względu na zbyt duże ryzyko zabiegu. Jednak stan Nutki się pogorszył dlatego jutro idziemy jednak do dr Kasprzak na konsultacje.
Poniżej umieszczam też opis z dwóch poprzednich zrzutek tak aby Ci co nie znają szczegółów mogli przeczytać więcej o historii leczenia Nutuni. Opis ostatniej zrzutki edytowałam tak by był zgodny z datą dzisiejszą.
Opis zrzutki ostatniej
Jak zapewne wielu z was wie Nutka jest ciężko chorym króliczkiem, choruje od 3 lat na raka grasicy, a do tego ma od najmłodszych lat poważne choroby stomatologiczne z powodu, których mniej więcej raz w roku systematycznie miała usuwane jakieś zęby i robione korekcje pozostałych ząbków, Jak zapewne pamiętacie ostatnim razem trzykrotnie zatrzymała się w czasie operacji i po prostu przestała oddychać, dlatego dr Kasprzak musiała odstąpić od zabiegu, inaczej Nutka by umarła. Na ten moment niestety chore ząbki nie zostały usunięte ale stan zębów systematycznie musimy kontrolować jak również systematycznie Nutka musi mieć robione korekcje ząbków mniej więcej co 2 lub 3 miesiące. Z racji raka grasicy Nutka musi też mieć raz w miesiącu badanie usg klatki piersiowej i wizytę kontrolną u internisty aby czuwać czy guz się nie rozrasta ponownie. Nutka potrzebuje również badania usg jamy brzusznej ponieważ, ostatnie badanie miała ok 2 lata temu a jest po dwóch gastrotomiach i ponad to przyjmuje codziennie od kilku miesięcy sterydy na grasiczaka, więc i to należało by skontrolować by zobaczyć, czy w brzuszku nic złego się nie dzieje i w jakim stanie są wątroba i nerki. Również i badań krwi dawno nie miała robionych.
Pomagaliście nam niejednokrotnie za co ogromnie bardzo dziękuję w imieniu swoim i Nutki, jednak przy obecnym stanie zdrowia Nutuni nie jestem w stanie samodzielnie opłacać jej comiesięcznych badań, przerasta to mojej możliwości finansowe. W ciągu ostatnich 3 lat na leczenie Nutki wydałam w przybliżeniu ok 30 tysięcy złotych, ponieważ tyle kosztowały nas Nutki operacje usunięcia ząbków, czyszczenia ropnia, wizyt po operacyjnych, badań i radioterapii grasiczaka na którą jeździliśmy z Nutką z Warszawy aż pod Wrocław. Całe dotychczasowe leczenie Nutesi nie byłoby możliwe, gdyby nie wasza pomoc finansowa, w zasadzie można powiedzieć, że Nutka żyje również dzięki wam, dzięki waszemu wsparciu za które jestem bardzo wam wdzięczna. Nutka mimo iż jest bardzo chora ma ogromną wolę życia. Chcę aby Nutka nadal dobrze się czuła i godnie żyła ze mną jak najdłużej dlatego muszę dbać o to aby miała pieniążki na leczenie. Ja dopiero co skończyłam studia i jestem w trakcie poszukiwania pracy, a póki co utrzymuję się z pracy dorywczej w której niewiele zarabiam. Staram się dbać o potrzeby swoje i Nutuni, dlatego przy moich obecnych zarobkach, skromnym życiu codziennym i chorobach Nutki nie jestem w stanie samodzielnie za każdym razem opłacać Nutesi wszystkich badań.
Nutesia potrzebuje pomocy dlatego jeśli możecie i chcecie Jej pomóc to bardzo prosimy. Za każdą pomoc będę bardzo wdzięczna i z góry serdecznie dziękuje w imieniu swoim i Nutki.
Zostawiam na razie otwartą również poprzednią zrzutkę aby każdy zainteresowany mógł zobaczyć historie chorób Nutuni a także opis wizyt i rachunki.
Opis zrzutki pierwszej
Edytowano dnia 18.08.2021
Biopsja niestety wykazała nowotwór grasicy 😭😭😭😭😭😭 Bardzo proszę o pomoc w uzbieraniu pieniążków na ratowanie Nutki poprzez radioterapie. Są dwa ośrodki w których wykonuje się radioterapie jeden w Groblicach a drugi RTWet koło Warszawy, RTWet jest droższy ale posiada zdecydowanie lepszy sprzęt dlatego mimo iż cena jest bardzo wysoka bo ok 8000 do10000zł, chciałabym aby to tam ratowali Nutesie. Postaram się jak najszybciej dołączyć kosztorysy z obu tych ośrodków. Proszę jeśli ktoś może nam pomóc i wpłacić tyle ile jest w stanie będę bardzo wdzięczna. Chce aby Nutka wyzdrowiała a tylko radioterapia daje taką możliwość.
Zrzutka została udostępniona
1207 razy
Moi drodzy, niestety jestem zmuszona znowu poprosić was o pomoc w uzbieraniu potrzebnej kwoty na leczenie Nutesi. 29 lipca 2021 roku, byłam z Nutką na kontrolnym echo serduszka i to właśnie wtedy, okazało się, że Nuteś ma guza w klatce piersiowej, który uciska na tchawice płucną. Jeszcze nie wiem czy guz jest złośliwy i czy da się go wyleczyć całkowicie. 3 sierpnia idziemy do weterynarza, aby ustalić dalszy plan leczenia. 10 sierpnia jesteśmy zapisani na biopsje ale mam nadzieję, że dr Kasprzak będzie mogła przyspieszyć biopsje tak aby jak najszybciej dowiedzieć się z czym przyjdzie nam walczyć. Niestety jestem teraz na etapie poszukiwania pracy i nie jestem w stanie sama zapłacić za jej leczenie zwłaszcza, że Nutesia choruje bardzo często i po prostu już nie starcza nam na wszystko pieniędzy.
Nutka w swoim 7 letnim życiu przeszła już bardzo dużo, mając pół roczku po raz pierwszy w 2014 roku przeszła operacje gastrotomii czyli rozcięcia brzuszka w celu wyciągnięcia kuli włosowej. Kilka miesięcy później sytuacja się powtórzyła i w 2015 roku niestety króliczka przeszła zabieg gastrotomii po raz drugi.
To mój pierwszy królik w życiu, mimo dobrych intencji, chcenia dla swojego kochanego królika jak najlepiej niestety nie miałam wystarczającej wiedzy o królikach i od samego początku popełniałam mnóstwo błędów w tym błędy żywieniowe, które też wpływały na pogorszenie stanu zdrowia u Nutki. Dzięki poradą dietetycznym usłyszanym od weterynarzy i na króliczych grupach, mogłam poprawić jej dietę i zadbać o to, by jadła tak jak powinna. Niestety stan Nutki uzębienia mimo wszystko i tak się pogarszał. W 2016 roku po raz pierwszy przeszła zabieg usunięcia dwóch zębów z osteotomią kości po prawej stronie, w tym samym czasie psuła się już lewa strona jej zębów. W 2017 roku został usunięty ząbek po lewej stronie szczęki, na szczęście udało się go usunąć bez konieczności osteotomii. W 2018 roku Nutce usunięto kolejne dwa zęby po lewej stronie szczęki z osteotomią. Myślałam, że sprawa jej zabiegów jest już za nami ale w 2019 roku zrobiła jej się przepuklina w brzuszku i też musieliśmy przejść przez kolejną operacje. Wszystkie te zabiegi jak dotychczas Nutka zawsze dzielnie znosiła. Robiłam dla niej wszystko aby zapewnić jej jak najlepsze warunki zarówno po operacjach jak i wtedy kiedy mogła cieszyć się w miarę dobrym zdrowiem. Ostatnią operacje z osteotomią kości Nutesia przechodziła 12 marca 2021 roku a teraz musimy się borykać z guzem w klatce piersiowej :-(
Bardzo bym chciała aby Nuteczka była weście zdrowa i nie musiała mieć więcej zabiegów ale to co nas czeka ani jej ani mi nie jest do końca znajome, wiem jedno bardzo ją kocham i będę o nią walczyć do samego końca bo na to zasługuje.
na bieżąco będę was informować o stanie jej zdrowia. Na razie nie wiem, ile będę musiała wydać na jej leczenie dlatego wpisałam 800zł,. Jeśli okaże się, że leczenie będzie droższe a mnie nadal nie będzie stać aby samodzielnie zapłacić za wszystkie zabiegi i badania Nutesi wtedy wpiszę wyższą kwotę lub ją zmniejszę jeśli aż tak duża nie będzie jej potrzebna. Napewno wszystko będę wam tu dokumentować tak aby zrzutka była jak najbardziej wiarygodna. Na dzień dzisiejszy wklejam zdjęcie z opisu dwóch ostatnich echo serca wraz z filmikiem z echa serduszka Nutki. Resztę dokumentów postaram się zdobyć od weterynarza jak najszybciej i też wam tu udostępnię. Bardzo proszę, trzymajcie kciuki za Nuteczkę, ona tyle już wycierpiała, że zasługuje na normalne życie i o takie będę dla niej walczyć. Za każdą wpłaconą na Nutkę złotówkę bardzo serdecznie dziękuję. Proszę, pomóżcie wyzdrowieć Nutesi, wpłaćcie tyle ile możecie, będę bardzo wdzięczna za wszystko.
Opisy z pierwszych trzech radioterapii z 2021 roku
Opisy ostatnich Opisy z trzech radioterapii z 2023 roku po wznowie.
Wszystkie operacje jakie dotychczas Nutka przechodziła w swoim życiu umieszczam poniżej, brakuje tylko pierwszej ale jak znajdę opis to też tu umieszczę
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.