Przyjaciele i Dobroczyńcy,

W obliczu niewyobrażalnych trudności, przed jakimi stanęła nasza ukochana Inka, zwracamy się do Was z prośbą o wsparcie. Ta mała, dzielna wojowniczka, która już raz znalazła drogę do naszych serc i domu, dziś potrzebuje od nas więcej niż kiedykolwiek.

Historia Inki jest historią walki i niezłomnej woli przetrwania. Kiedy trafiła do nas, niosła ze sobą ciężar przeszłości i zupełnie inne imię (dlatego w jednym z badań figuruje jako "Ariel", tak nazywała się w fundacji) - odebrana z patologicznych warunków, zmagająca się z kocią białaczką i zaledwie trzema zębami w swoim uśmiechniętym pyszczku.

11 lutego tego roku, życie Inki znów wstrzymało oddech. Nasza ukochana kotka stała się apatyczna, odmawiała jedzenia, a moja walka o jej zdrowie weszła w nową, dramatyczną fazę. Po wizycie weterynaryjnej, diagnoza była jak wyrok - oprócz białaczki, przewlekła niewydolność nerek.

W ciągu zaledwie tygodnia, na badania krwi, leki, kroplówki, specjalną dietę i witaminy wydałam ponad tysiąc złotych - całe moje oszczędności. Ale Inka to twarda i doświadczona kotka, która nie poddaje się bez walki - i ja także nie zamierzam.

W dodatku okazuje się, że Inka, którą Fundacja przekazała nam jako 6-letniego, zdrowego kota, w rzeczywistości ma 14 lat i nigdy wcześniej nie miała dokładnie zbadanych nerek. Z powodu ograniczeń w możliwości dokładnej weryfikacji wieku kota, jej wiek zawsze był dla nas pewnego rodzaju zagadką. Początkowo informowano nas, że ma 6 lat, później, że 10. Jednak podczas ostatnich badań, okazało się, że nasza Inka ma już podobno 14 lat.

Z tej racji, oprócz samych badań nerek, wykonaliśmy Jej panel geriatryczny i zobowiązujemy się do regularnych badań, aby zapewnić jej jak najlepsze warunki do życia.

Chcemy zabrać Inkę do weterynarza - specjalisty, nefrologa, który zajmie się jej nerkami z należytą uwagą i profesjonalizmem. Niestety, fundacja, od której Inka do nas trafiła, boryka się z ograniczeniami finansowymi - przez co wszystkie koszta muszę pokryć sama, a mnie na nie już niestety nie stać.

Wzywam Was do otwarcia serc i pomocy Ince w tej nierównej walce. Każda złotówka przekazana na leczenie i badania Inki przybliży nas do celu - życia pełnego zdrowia i szczęścia dla naszej małej bohaterki.

Wraz z Inką z góry dziękujemy za każde wsparcie, każdą przekazaną złotówkę i każdy dobry gest. Razem możemy sprawić, że życie Inki zmieni się na lepsze.

Zuzanna, Adrian i Inka 🐾

Wszystkie paragony, wyniki badań, opisy wizyt i zaleceń są dostępne dla Państwa do wglądu w zakładce "Linki" poniżej.