Nawet nie wiem od czego zacząć ...

To moja pierwsza zbiórka internetowa .

Stanęłam pod ścianą ....

CZY ŻYCIE MOŻNA WYCENIĆ ??

NIE ,absolutnie NIE !- powiecie

Ale ile kosztuje uratowanie życia ????

Np kociego...???

Icuś kot bezdomny ,po kilku miesiącach od śmierci właścicielki zabrany w tragicznym stanie z posesji w Ostrowi Mazowieckiej .

Leczony od 30 września .

Prychający ropą z krwią ...

Zakażenie wirusami ,bakteriami górnych dróg oddechowych zostało wyleczone .

Pokonaliśmy początkowy FIV dzięki immunostymulantom .

Kotek 7 grudnia przeszedł zabieg usunięcia prawie wszystkich zębów w klinice dr Banego w Legionowie .

Zostały mu 3 kły .

Stan uzębienia był tragiczny- zapalenie dziąseł ,kamień i silne nadżerki .

Jeszcze teraz trzeba wspomagać gojenie Dentiseptem .

Liczyliśmy że złe wyniki biochemii to wynik stanu zapalnego w pyszczku jednak okazało się że nerki są w znacznym stopniu uszkodzone .

Musi jeść karmę renal na chore nerki .

Koszt puszki 200gr to min 7zł

Przyjmuje na stałe Nefrokril,Nefroactive,Bioimmunex i probiotyk.

Teraz doszły kroplówki podskórne .

2razy podwyższony mocznik i prawie 2 razy kreatynina

Za chwile kolejne badania morfologia, biochemia,echo serca itd.

Icuś musi być badany co jakiś czas i pod kontrolą nefrologa w Warszawie .To są bardzo duże koszty .

Do tej pory żebrałam u swoich znajomych i wiele kochanych dziewczyn mi pomogło .

Niestety w kółko muszę prosić te same osoby ,już mi wstyd i pomimo że mi ufają to niektóre już mają mnie dosyć .

Wcale się im nie dziwię .

Jednak nie mam wyjścia ,muszę...

Chciałabym żeby Icek mógł żyć bez bólu i cierpienia Ma tylko 5 lat .

P.S.

Zamieściłam tylko nieliczne koszty z leczenia Icusia.

Przedłużam i zwiekszam kwotę zrzutki gdyż koszty rosną ...

Dziękuję wszystkim wspaniałym Dziewczynom ,które mi do tej pory pomogły .