Witajcie Ludzie Dobrego Serca 💙

Otworzyłam tę zrzutkę z 3 powodów:

1. Chcę oddać ubranka po córkach

2. Czuję potrzebę pomocy Fundacji

3. Chcę zrobić coś dobrego, gdy wokół tyle zła...

TAK, wiem, co niektórzy sobie pomyślą i napiszą... Że w naszym kraju jest tyle potrzebujących, że mogłam oddać to po prostu za free komuś na grupie "Oddaję - pomagam", że mogłam wrzucić do odpowiedniego kontenera na takie rzeczy, itd.

Tak, mogłam to wszystko i na początku nawet chciałam. Ale po jednej nieprzespanej nocy, gdzie w głowie buzowały mi myśli, stwierdziłam, że to musi być konkretny CEL. A że moje serce od wielu lat jest w Kasisi - małej wiosce w Zambii - gdzie co pewien czas staram się pomagać jak mogę, to uznałam że chcę te wszystkie ubranka wysłać im, by na lata posłużyły niejednemu dzieciaczkowi 🙂

Z siostrą Mariolą uzgodniłyśmy najważniejsze szczegóły i ... No właśnie, tu zaczyna się problem, bo paczka do Zambii wychodzi ok. 250zł (max. 20kg)... Na dzień dzisiejszy mam 3 takie paczki i średnio funduszy, by to wysłać 😭

Dlatego zwracam się z ogromną prośbą do Was, byście nie przeszli obojętnie wobec tych maluchów... Nie proszę o miliony - wystarczy mała wpłata. Ziarenko do ziarenka i wspólnie uda się zapewnić tym dzieciom ubranka na parę lat!

Kwotę ustawiłam w małym nadmiarze, bo może coś wyskoczyć, ale jeśli coś zostanie to za resztę zrobię dla nich zakupy w ich SPIŻARNI 😉

Poniżej zamieszczam screen ze strony Poczty Polskiej, by był dowód, ile kosztuje przesyłka.