Witam serdecznie, rok 2021 zaczął się bardzo źle dla mnie, z powodu zamknięcia siłowni straciłem główny dochód. 

2020 rok nie był dużo lepszy pod względem finansowym dla branży fitness, mocno odczułem skutki pandemii oraz lockdownu zarabiając jako trener personalny co jest moją pasją i hobby.

Postanowiłem zainteresować się giełdą kryptowalut, trafiając na serwis Binance, gdyż kryptowaluty mocno poszły w górę. 

Po rejestracji na wyżej wymienionym serwisie, bardzo szybko dostałem telefon zwrotny, w którym kobieta podając się za konsultanta serwisu Binance, znając moje dane osobowe oraz znała mój rachunek bankowy, zaoferowała pomoc w sprzedaży kryptowaluty Bitcoin.

Tłumacząc mi, że rejestrowałem się bardzo dawno na innym portalu kryptowalut, gdzie robot wykopał dla mnie kryptowalutę bitcoina, którego wartość drastycznie wzrosła.

Zaoferowała mi pomoc w przelaniu i spieniężeniu tej kryptowaluty a kwota tej transakcji miała oscylować w granicy 97tyś zł . Niestety tutaj padłem ofiarą manipulacji, wyzysku oraz przez zaufanie do ludzi, pobrałem oprogramowanie zalecane przez konsultantkę.

Wydarzyła się przykra historia, z racji, że nie miałem dużo pieniędzy na koncie, ta konsultantka mając dostęp do mojego konta zaciągnęła kredyt w wysokości 23500,00 zł. 

Następnie wydała pieniądze bardzo szybko na giełdzie Binance (kwota 4500Euro) 19757zł, o dziwo bez żadnego mojego potwierdzenia z banku, telefonu czegokolwiek. 

Sprawę zgłosiłem bardzo szybko w banku a także na policji, niestety bank nie przyznał mi racji oraz odrzucił reklamację. 

Policja też raczej w tej sprawie jest bezradna, z tego względu, że jedyne powiązanie z tą kobietą to numer telefonu, dane osobowe jakie podała przez telefon były fałszywe, to jak szukanie igły w stogu siana.

Niestety dałem się w bardzo głupi sposób nabrać jak później się okazało profesjonalistom w kradzieży pieniędzy w taki sposób.  

Zaufałem tej kobiecie głównie ze względu, że znała moje wszystkie dane osobowe, wiedziała w jakim banku mam konto oraz wiedziała, że zarejestrowałem się na serwisie Binance, co uśpiło moje podejrzenia.

Zostałem okradziony z kwoty 19757,00 zł a na dodatek został mi do spłaty kredyt na kwotę 32158,15 zł, który złodziej zaciągnął na moim koncie. 

60 rat po 535,91 zł co będzie bardzo ciężkie do spłaty dla mnie, nie mając na ten moment dochodu ze względu zamknięcia siłowni już drugi raz w ciągu roku na bardzo długi okres, do tego dochodzą opłaty bieżące na życie. 

Oczywiście szukam innej pracy ciągle od 5miesięcy ale nie jest to tak łatwe ze względu ,że mieszkam w bardzo małej miejscowości a ostatnio rząd straszy zamknięciem całej gospodarki i nawet w zeszłym tygodniu pracodawca mi podziękował z tego powodu, że nie wie czy będzie go stać na zatrudnienie mnie.

Bardzo proszę o wpłatę, każda złotówka bardzo mi pomoże przetrwać ten ciężki okres w życiu i tą przykrą sytuację, gdzie nie mogę liczyć na pomoc ani ze strony banku ani ze strony władzy i organów ścigania.

Z góry dziękuję za pomoc!