🙏Na pomoc w rehabilitacji po chorobie - nowotworze piersi 💪
🙏Na pomoc w rehabilitacji po chorobie - nowotworze piersi 💪
Our users created 1 227 310 fundraisers and raised 1 351 136 525 zł
What will you fundraise for today?
Description
Dzień dobry.
Drodzy Przyjaciele, Znajomi i Nieznajomi.
Odkąd Świat zmaga się z Pandemią Covid19, ja też walczę z Pandemią Covid19 i dodatkowo z nowotworem piersi (złośliwym).
To smutna, ponieważ, bolesna historia, więc opiszę ją króciutko, żeby Was nie zasmucić.
W pierwszym kwartale 2020 roku otrzymałam diagnozę: nowotwór piersi, złośliwy. Guz był bardzo duży (miał średnicę 69 milimetrów. Jak zaleciła lekarka, zostałam poddana chemioterapii. Otrzymałam najsilniejszą chemioterapię - “czerwoną”. Następnie otrzymałam chemioterapię ”białą”. Niestety, w moim przypadku, po chemioterapiach była konieczna operacja - mastektomia obustronna. W trakcie operacji pobrano mi węzły chłonne “wartownicze” aby je zbadać i upewnić się, że nie mam “przerzutów komórek nowotworowych z piersi do węzłów chłonnych”. Otrzymałam dobrą informację po badaniu; że nie miałam przerzutów.
Niestety, niedługo po operacji, lekarka zaleciła mi radioterapię radykalną - 20 naświetlań promieniowania jonizującego.
Następnie, do lipca, tego roku, raz na trzy tygodnie, przyjmowałam kroplówkę z lekiem mającym zapobiec nowotworom w moim organizmie - Herceptyną, w przyszłości.
W chwili obecnej jestem w trakcie hormonoterapii, która również, jak pozostałe etapy leczenia, ma na celu to, aby mój organizm już nie zachorował na nowotwór więcej razy. Hormonoterapia polega na zabiegu raz w miesiącu - na zastrzyku, i na przyjmowaniu jednej tabletki raz dziennie.
To było i nadal jest okrutnie trudne leczenie, którego skutki odczuwam do dzisiaj i codziennie przypominam sobie, że moje ciało wraca do sprawności powoli.
W moim życiu codziennym poświęcam czas na zabiegi rehabilitacyjne, spacery (dla utrzymania dobrego “balansu”), codzienne obowiązki, opiekę nad synem i pracę zarobkową.
Z powodu wielości obowiązków, jak dla jednej osoby z niepełną sprawnością fizyczną, moja firma rozkręca się powoli.
Z tego powodu proszę Was o pomoc finansową.
Przy tej okazji dziękuję Wam wszystkim, którzy pomogliście mi już raz, było to, w trakcie chemioterapii “białej” i bardzo mi pomogło.
Z okazji nadchodzących Świąt życzę Wam, abyście mogli je spędzić blisko Osób, które są dla Was Ważne.
Pozdrawiam.
Katarzyna Michalec.
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.