Cukrzyca typu 1 - taką diagnozę usłyszeli moi rodzice, kiedy byłem 2-letnim chłopcem w 1995 roku. Wraz z tym dniem wszystko zmieniło się o 180 stopni, dla mnie oraz moich najbliższych. Codzienne nawyki musiały zostać podporządkowane nowej rzeczywistości. Choroba u mnie rozwijała się w ukryciu, dając znikome objawy, które w krótkim czasie bardzo się nasiliły. W ciężkim stanie z kwasicą ketonową walczyłem o życie na intensywnej terapii.

Choroba ta jest autoimmunologiczna, nieuleczalna, agresywna i podstępna, oraz wymaga stałej insulinoterapii i ciągłej kontroli poziomu glikemii, ponieważ trzustka nie wytwarza insuliny tak jak u zdrowej osoby.

Obecnie jestem 28 letnim mężczyzną, który jest leczony za pomocą osobistej pompy insulinowej, jednak ze względu na częste hipoglikemie (niskie poziomy cukru we krwi), które są bardzo niebezpieczne (szczególnie w nocy), zbieram na nową pompę MiniMed 780G Medtronic, która jest urządzeniem automatycznym i naśladuje pracę trzustki. Na podstawie odczytów z czujnika glukozy technologia Smart Guard jest w stanie 30 min wcześniej przewidzieć, że poziom glukozy obniży się i automatycznie wstrzymany zostanie proces jej podawania, natomiast gdy poziom glukozy powróci do normy, technologia Smart Guard wznowi podawanie insuliny.

Posiadanie takowej pompy pozwoli znacznie ograniczyć liczbę epizodów hipoglikemii, oraz umożliwi niebywałą poprawę jakości życia, a przede wszystkim zapewni poczucie bezpieczeństwa.

Wyżej wymieniona pompa to przełom w leczeniu cukrzycy typu 1, ale niestety nie jest refundowana przez NFZ tak jak większość sprzętu dla osób powyżej 26 roku życia, które chorują na cukrzycę.

Sama pompa kosztuje około 20 000zł, do tego dochodzą miesięczne koszty jej utrzymania (transmiter, sensory, wkłucia i pojemniki), które podlegają refundacji w niewielkim stopniu.

Dlatego zwracam się do Państwa z prośbą o pomoc w uzbieraniu potrzebnych funduszy, aby zapewnić bezpieczne funkcjonowanie w życiu codziennym. Każda złotówka to krok do zakupu lepszego sprzętu i poprawę jakości życia.

Wszystkim darczyńcom z góry dziękuję.