Martyna to prawdziwa miłośniczka zwierząt, opiekująca się maluchami, które trafiły do niej ze wsi. Do tej pory wszystko układało się dobrze – koty były szczepione, odrobaczane i zdrowe.

Niestety, ostatnio całą kocią rodzinę dotknął koszmar – najpierw pojawiła się ciężka biegunka u kotki Loary, która była tak poważna, że Martyna musiała natychmiast udać się z nią do weterynarza. Kroplówki, leki, szpitalik – sytuacja stawała się coraz bardziej dramatyczna, a wkrótce także pozostałe koty zaczęły mieć problemy z brzuszkami.

Po wielu badaniach okazało się, że wszystkie koty mają giardię – pasożyta, który powoduje przewlekłe biegunki i wymaga długiego, kosztownego leczenia.

Teraz cała kocia gromadka potrzebuje nie tylko specjalistycznych leków, ale także regularnych wizyt u weterynarza oraz odpowiedniej diagnostyki, aby ostatecznie pokonać chorobę.

Koszty leczenia są ogromne. Dlatego zwracamy się do Was z prośbą o wsparcie. Każda złotówka pomoże w walce o zdrowie tych cudownych kotów, które teraz pilnie potrzebują pomocy.

Dziękujemy za każde wsparcie – razem możemy uratować te kocie życie! 🐾