Kiedy słyszysz taką diagnozę, życie zaczyna biec w innym kierunku…

Cześć, jestem Tamara.

Sport był zawsze moją wielką pasją. Byłam aktywna sportowo a lekkoatletyka to moja

miłość, sposób na życie i źródło radości.

Reprezentowałam swoją szkołę, a później cały powiat w lekkoatletyce.

Zostałam mistrzynią Polski w kategorii wiekowej w ultra skyrunningu, co było dla mnie

wielkim osiągnięciem. Z sukcesami startowałam w Polsce i za granicą w biegach na

każdym dystansie.

Przez wiele lat moje życie toczyło się wokół rodziny, pracy i treningów. To była niełatwa

droga, szczególnie dla osoby, która miała marzenia i cele sportowe. Jednak ta walka była

dla mnie zawsze wartościowa, bo dawała mi siłę, motywację do przetrwania w trudnych

momentach.

Podjęłam decyzję o intensywnym treningu, aby w końcu pobić swój rekord w maratonie,

który wynosi 3h15 min. Po raz pierwszy w życiu rozpoczęłam współpracę z trenerem aby

na wiosnę spełnić sportowe marzenie. W tym samym tygodniu niespodziewanie dostałam

atak bólu brzucha i trafiłam na pogotowie.

Teraz, kiedy w końcu miałam czas na realizowanie swoich sportowych celów, pojawiła się

choroba, która odwróciła moje życie do góry nogami.

Zdiagnozowano u mnie nowotwór złośliwy, który wymagał natychmiastowej operacji oraz

intensywnej chemioterapii. Mierzę się z powikłaniami, które niestety wydłużają czas

leczenia. Aby móc wrócić do zdrowia i aktywnego życia, potrzebuje kolejnej operacji, a

następnie dalszej rehabilitacji, która mam nadzieję przywróci mi pełną sprawność. Pragnę

znowu przebiec maraton, biegać po górach i pasjonować ludzi swoją miłością do sportu.

Marzę by wspierać swoje dzieci i być zawsze blisko. Pomóż mi w walce o życie i powrót

do pełnej sprawności.

Kilku moich przyjaciół zachęciło mnie do założenia zbiórki, aby pomóc mi w leczeniu i

rehabilitacji. Wiem, że droga do zdrowia jest długa i trudna, ale dzięki wsparciu mojej

rodziny oraz przyjaciół, wiem, że nie jestem sama w tym trudnym czasie. Chcę wrócić do

aktywnego życia i uprawiania sportu. Każde wsparcie jest dla mnie nadzieją na powrót do

zdrowia.

Ściskam Was serdecznie, Tamara