id: ehvh2t

Artur-Koszty leczenia,rehabilitacja

Artur-Koszty leczenia,rehabilitacja

Nasi użytkownicy założyli 1 227 209 zrzutek i zebrali 1 350 880 203 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności1

  • Witam Was Kochani. Pragnę z całego serca podziękować, za wsparcie wspaniałym ludziom dobrej woli. Wiem że Anioły są wśród nas Mój Kochany Mąż, przebywa od 02.01.2023 w Ośrodku Rehabilitacyjnym w Sawicach.

    Jest bardzo dzielny i walczy, jednak jest zamknięty w swoim ciele.

    Wierzymy w to, że czas intensywnej pracy, leczenia i rehabilitacji sprawi że wyzdrowieje. Jeszcze raz bardzo proszę o wsparcie. Koszty rehabilitacji wynoszą ok 30 tys. miesięcznie. Nie poddamy się. Dziękuję

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Zatrzymaj się proszę i przeczytaj ...

Błagam… zawalczcie ze mną, o Mojego Męża.

Jest miłością mojego życia.

Wierzę że dobro wraca, wierzę w siłę i piękne serca.

Artur ma 52 lata. Jest cudownym Mężem i Tatą. Jest bardzo dobrym człowiekiem, osobą na której można było się oprzeć, zawsze był gotowy pomóc każdemu, z jednym tylko pytaniem… gdzie? i kiedy ?

Teraz pomocy potrzebuje Mój Kochany Mąż

Dnia 5.09.2022 Mój Artur uległ wypadkowi.

Ten dzień zmienił wszystko.

Otrzymałam, telefon z tą informacja i moje życie rozpadło się na kawałki.

Mogłam  go zobaczyć - żył. Leżał na OIOM-ie, podpięty do mnóstwa maszyn, neurochirurdzy operowali go, mówili, aby przygotować się na najgorsze.

Artur jednak nie poddał się. Jakby słuchał modlitw. Przeżył.

Doznał  urazu czaszkowo-mózgowego tj:krwiak przymózgowy, krwotoczne  stłuczenie u podstawy płatów czołowych w prawej półkuli móżdżku, obrzmienie mózgu

Bezradność,płacz, krzyk rozsypane myśli i pytanie … dlaczego?

Z trudem powstrzymuje łzy gdy widzę jak leży na szpitalnym łóżku, pozbawiony sprawności , czuję jak bardzo walczy, by wrócić do mnie, do naszego syna, do przyjaciół.

Każdego dnia modlę się o to.

Niestety nie stać Nas na pokrycie kosztów związanych z rehabilitacją, oraz leczeniem. Szansą dla niego jest specjalistyczna neurorehabilitacja dla osób w śpiączce w specjalistycznym ośrodku, która jest jednak bardzo kosztowna.

Kontynuacja rehabilitacji to jedyny sposób, by mu pomóc - bez niej nie ma żadnych szans!

Z całego serca proszę o wsparcie i pomoc.

Każda wpłacona złotówka ułatwi Nam walkę z chorobą i umożliwi powrót mojego Kochanego Męża Artura.

Jeszcze raz bardzo Was proszę.

Agnieszka Bydłoszcz.

 

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 291

preloader

Komentarze 4

 
2500 znaków