UPDATE 3!

Przede mną tygodniowa misja w Los Angeles! Chcemy zanieść Bożą Obecność i światło do miasta, które było początkiem wielu wielkich przebudzeń w Ameryce i na świecie. Mam marzenie, żeby widzieć Anioły w Mieście Aniołów. 🤍🥹

Jeśli chcesz mnie wesprzeć, będę bardzo wdzięczna. 😊 Pierwsza rata zapłacona! Zostało jeszcze 955$.

UPDATE 2!

JADĘ NA MISJĘ DO MIASTA ANIOŁÓW! 🪽To chyba nie przypadek biorąc po uwagę moje imię. 🥰 Los Angeles to nie tylko Hollywood i piękne obrazki w filmie... Niestety, to również miasto pełne ciemnych miejsc oraz zagubionych ludzi, którzy potrzebują usłyszeć o Jezusie. ✝️ Już na wiosnę, w ramach misji Bethel School of Supernatural Ministry, pojedziemy właśnie do Los Angeles.

Jako wstawiennik i chwalec, nie mogę się doczekać PROROCZEGO UWIELBIENIA I WSTAWIENNICTWA za miasto, które ma tak ogromny wpływ na kulturę! 🙌 Czy Los Angeles potrzebuje Jezusa? Bardzo!

Aby pojechać na tygodniowe misje do Los Angeles potrzebuję zebrać 1150$. Przede wszystkim proszę znowu o modlitwę, to jest dla mnie duża sprawa. 🙏 A jeśli chcesz mnie poblessować finansowo możesz to zrobić wpłacając pieniądze tutaj lub bezpośrednio na mój szkolny profil.

https://my.bssm.net/donations/travel_transactions/new?finance_target_id=20347&finance_target_type=TripRegistration&fbclid=IwY2xjawGFWylleHRuA2FlbQIxMAABHXgoUlOIEQpH0ZmSljGnQ7M64Ay_8wLfrHD3rTxT-uKvQ_2knuNlkGydnw_aem_vWvQ4QbVh28jK_DsylewXQ

DZIĘKUJE 🤍

Więcej o tym co będziemy robić w trakcie misji, poniżej:

UPDATE! CZESNE ZAPŁACONE! 🥹🥰✨

Wow, ponad 200 udostępnień i 70 wpłat! Dziękuje za to realne zaopatrzenie i za modlitwę, to jest naprawdę niezwykłe jak Bóg wypełnia swoje Słowo. Wierzę, że Bóg zaprosił mnie do tego, żeby przedłużyć zrzutkę do maja, czyli do końca mojego pobytu w USA i zwiększyć jej kwotę. Przede mną 9 miesięcy w USA i... wyjazd na misje, którego z założenia misji nie mogę sfinansować sama (gdzie to się jeszcze okaże 😁). Więc jeśli jakimś sposobem znalazłeś/znalazłaś się tutaj i masz poruszenie w sercu żeby mnie wesprzeć, to zapraszam. 🩵 Jesteśmy w kontakcie. 😊

Cześć! Jestem Anielka i właśnie dostałam się na 1 rok w BSSM- Bethel School of Supernatural Ministry w Kalifornii. Mam 27 lat (jeszcze) i od 2015 roku, czyli od momentu spotkania z Bogiem, które totalnie zmieniło moje życie w różny sposób posługuję Bogu. Pierwsze 3 lata to projekty ewangelizacyjne i Wspólnota Młodzi Młodym, a później Służba Uwielbienia najpierw we Wspólnocie Syjon w Warszawie a obecnie we Wspólnocie BetLehem.

Kim jestem? Przede wszystkim czcicielem i "chwalcem" jak to mówi mój Przyjaciel. W moim sercu niezmiennie i bezkonkurencyjnie na pierwszym miejscu jest UWIELBIENIE Tego, który zasługuje na nieskończone oddawanie Mu chwały. (Ap 4, 9-11). Marzę o tym by uwielbienie było skoncentrowane tylko i wyłącznie na Bogu i by sprowadzało Jego obecność tutaj, na ziemię. Cytując klasyka: "Niech powstanie uwielbienie, które zmieni to pokolenie. Niech powstanie pokolenie, które żyje przez uwielbienie" (Maja Sowińska, Odezwa).

Dlaczego BSMM - Bethel School of Supernatural Ministry? Wierzę, że Bóg bardzo wyraźnie pokazał i zaprosił mnie do tego miejsca na kolejny sezon mojego życia. Nie widzę innej opcji niż odpowiedzieć: TAK i zrobić wszystko co mogę, żeby na to zaproszenie odpowiedzieć. Czego oczekuję po pierwszym roku szkoły? Przede wszystkim, że lepiej Go poznam, będę jeszcze bliżej Niego i doświadczę Jego ponadnaturalnej obecności i mocy. Widzę w swoim życiu, że najważniejszym zadaniem Lidera Uwielbienia jest właśnie to - być jak najbliżej Jezusa i siedzieć u jego stóp.

Koszty pobytu w BSSM:

*przy kursie dolara: 4,00 zł

Czesne za szkołę: 5750$ = 23 000 zł

Wiza: 160$ = 640 zł

Opłata za numer identyfikacyjny studenta SEVIS: 350 $ = 1400 zł

Bilety lotnicze w dwie strony: ok. 5000 zł

Ubezpieczenie zdrowotne: ok. 5000 zł

Mieszkanie: ok. 600$ x 9 miesięcy = 5400 $ = 21 600 zł

Jedzenie i codzienne wydatki: ok. 20 000 zł

ŁĄCZNIE: ok. 75 000 zł

Dlaczego zrzutka jest założona na 28 000 zł a nie na 75 000 zł?

Wierzę, że ta zrzutka ma pokryć koszty czesnego i biletów lotniczych a resztę Bóg zaopatrzy (już zaopatruje) w inny sposób, wykorzystując moje oszczędności czy błogosławiąc przez inne osoby, które zadeklarowały regularne wsparcie finansowe w czasie mojego studiowania

AKTUALIZACJA:

Zmniejszyłam kwotę zrzutki do 15 000, bo udało mi się zapłacić już połowę czesnego. Chwała Panu!

Teraz druga połowa i... lecimy! 😊

Dlaczego nie mogę pracować studiując w USA?

W Stanach będę przebywać na wizie studenckiej, na której nie można pracować (sprawdzałam). Zajęcia i nauka będą pochłaniały ok. 40h tygodniowo - m.in. z tego powodu uczelnia wymaga od studentów skupienia się wyłącznie na studiowaniu.

REVOLUT:

https://revolut.me/aniela0q83

Przede wszystkim proszę Cię o modlitwę! 🥰🙌 A jeśli chciałbyś/chciałabyś wesprzeć mnie i mój wyjazd, to będę Ci wdzięczna za każdą wpłaconą złotówkę. Blesski! ☺️

Anielka

Ps. Autorem głównej fotografii jest Justyna Paczkowska // Ujrzyj Piękno.