Pomóżmy Marzannie wykończyć naturalny dom

Marzanna w wieku 60 lat rzuciła wszystko i wyjechała z Izery. Kupiła kawałek ziemi, założyła permakulturowy ogród i zaczęła samodzielnie budować naturalny dom – z drewna, słomy, gliny. Chciała stworzyć miejsce na resztę życia, przyjazne naturze, otwarte dla ludzi. 

Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie drożejące niebotycznie ceny materiałów budowlanych i nieszczęśliwy wypadek. Trzy miesiące temu Marzanna spadła z roweru i poważnie złamała nogę. Przeszła operację, jest w trakcie rehabilitacji, w codziennych czynnościach pomagają jej przyjaciele i sąsiedzi. Sytuacja zdrowotna uniemożliwiła jej pracę – zarówno zarabianie pieniędzy jak i samodzielne wykańczanie domu. Jest lato, ale my – przyjaciele Marzanny – myślimy już o jesieni i zimie. 

Żeby Marzanna mogła wykończyć dom i spędzić w nim zimę potrzebujemy uzbierać 25 000 zł.  

Suma to zostanie przeznaczona na:

- położenie instalacji elektrycznej i wodno-kanalizacyjnej

- wykończenie łazienki

- tynki wewnętrzne i zewnętrzne 

Marzanna jest artystką – ukończyła Akademię Sztuk Pięknych. Całe życie pracowała z ludźmi, była nauczycielką akademicką, trenerką, zajmowała się jogą, medytacją, masażem Peloha. Jest matką, która samodzielnie wychowała dziecko. Dużo podróżowała i tańczyła. Po 60 urodzinach porzuciła rodzinną Łódź, aby żyć w zgodzie z sobą i naturą. Bardzo chcemy jej w tym pomóc.

Przyjaciele Marzanny z Pogórza Izerskiego