Nasz wspólny kolega, przyjaciel , ojciec i mąż Adam Gołgowski potrzebuje naszej pomocy. Dwa tygodnie temu gorzej się poczuł, dziś walczy o swoje zdrowie w szpitalu. W śpiączce choć wciąż silny dziś liczy na nasze wsparcie, tak jak my zawsze mogliśmy liczyć na niego. W życiu prywatnym i w pracy był zawsze skory do pomocy i uśmiechnięty – pomóżmy mu się wybudzić, a gdy stanie na nogi - nasze wsparcie finansowe odciąży budżet rodziny w przyszłych rehabilitacjach czy zakupie leków. Wszelkie środki zebrane na zrzutce zostaną przekazane żonie Adama.

Our best colleague, friend, father and husband Adam Gołgowski today needs our help. Two weeks ago he felt sick, today he is fighting the bigest fight – the fight for his life in the hospital. During the coma he is still strong but he counts on us, just as like we can always count on him. In private and at work he was always helpfull and smiling – let's help him awake! After he will stands on his own feet, our finnancial support will relieve his family budget in the future rehabilitations or costs of medicines. Every cent matters. All of our collected funds will be transfered to Adam's wife account.