EDIT 15.02.2021

Pomimo, że operacja się powiodła, stan Psotki jest ciężki. Codziennie musi przyjmować zastrzyki, jest osowiała i obolała. Nie chce jeść i lekarze czuwają aby się nie odwodniła. Rana po operacji nie chciała się goić, polała się z niej ropa...

Psotka ciężko przechodzi rekonwalescencję i potrzebuje dodatkowych funduszy na zastrzyki i lekarstwa.

Czy może liczyć na Waszą pomoc????

EDIT 08.02.2021

Psotka powoli dochodzi do siebie. Jest bardzo obolała, ponieważ operacja do najłatwiejszych nie należała.

Na dzień dzisiejszy Psotka pozostaje z długiem, a jeszcze będzie potrzebował kosztownej rehabilitacji, bardzo prosimy o wsparcie!!!!

Przypominamy, że najprawdopodobniej kiedy Psotka byłą szczeniakiem, miała złamaną łapkę, która nie została prawidłowo zaopatrzona i źle się zrosła...

Tak przed operacją wyglądała łapka Psotki, która z każdym krokiem sprawiała jej cierpienie i ograniczała jakiekolwiek ruchy:

-----------------------------------------

EDIT. 03.02.2021

Psotka jest już po operacji, przed chwilą wróciła do domu i dochodzi do siebie 💓

W piątek czeka ją wizyta kontrolna.

Nadal brakuje jej 680 zł do zapłaty za operację oraz dotychczasowe wizyty 🙏

------------------------------------------

Na pomoc Psotce, której każdy krok sprawia cierpienie!

Zwracam się do Was o pomoc, aby ulżyć cierpieniom tej 5cio kilogramowej istotce…

Właściciel Psotki zostawił ją pod opieką “dobrej duszy” Pani Karoliny na jakiś czas i niestety już się po nią nie zgłosił.... Karolina postanowiła przygarnąć tego psiaka i nie oddawać do schroniska. Niestety piesek ma chorą łapkę, wygląda na to że coś jest nie tak z całym bioderkiem, nie staje na tą łapę przez co widać że cierpi i utrudnia jej to poruszanie się. Jest to suczka w wieku ok. roku. Wierna, oddana, radosna mimo tego że cierpi.

dczas wizyty u weterynarza, Psotkę tak bolała łapka, że nie było możliwe wykonanie badania, musiała zostać znieczulona. Po wykonaniu zdjęcia RTG lekarz zauważył zmiany zwyrodnieniowe w obrębie lewej szyjki i główki kości udowej, wtórnie z nadbudową kostniny nad lewą panewką. 

Prawdopodobnie Psotka miała złamaną łapkę kiedy była jeszcze szczeniakiem!!! Nikt jej nie pomógł i łapka źle się zrosła!

Psotka pilnie potrzebuje operacji, która będzie polegała na dekapitacji, czyli usunięciu  główki kości udowej, następnie czeka ją rehabilitacja i liczymy na powrót do zdrowia i sprawności!

W związku z ciężką sytuacja finansową Pani Karoliny, obecnie nie stać jej na operację Psotki, która jest kosztowna, a bardzo chciałaby jej pomóc, żeby więcej nie cierpiała i cieszyła się sprawnością i każdym krokiem. 

Pani Karolina nie jest w stanie zrobić sama zrzutki, stąd moja prośba do Państwa o pomoc...