Zróbmy to ponownie ❤️

Postanowiłam spróbować szczęścia jeszcze raz. 5 miesięcy temu stworzyłam swoją pierwszą zbiórkę, na rzecz kotów z Dziwnowa, którymi opiekuje się Pani Tereska. Wtedy rozbiliście bank ! Za co jestem ogromnie wdzięczna ❤️ udało nam się zrobić zapasy i przez prawie 5 miesięcy kociaki miały co jeść, a jednocześnie odciążyliscie Panią Tereske, która codziennie kupowała jedzenie dla kociakow w okolicznych sklepach.

Niestety zapasy kiedyś się kończą. Nadszedł moment,kiedy ponownie razem z Wami - cudownymi ludźmi - chciałabym wspomoc Panią Tereske.

Pani Tereska niezmiennie, codziennie - rano i pod wieczór, wyrusza ze swoim wózeczkiem wypełnionym jedzeniem i karmi swoich podopiecznych. Przez 5 miesięcy sytuacja się zmieniała, jedne koty odchodziły, ale na ich miejsce pojawiły się nowe. Wciąż niezmiennie staramy się walczyć z niekontrolowanym rozrodem i zmniejszeniem populacji kotów żyjących na ulicy, jednak one magicznie pojawiają się dalej. Pod opieką Pani Tereski znajduje się wciąż prawie 30 kotów. Są ta seniorzy, maluchy, matki karmiące. Poza karma, Pani Tereska często kupuje podroby, korpusy, świeże mięso, by kociaki które nie znają domu i kociego domowego zycia, miały chociaż troszkę luksusu.

Pani Tereska buduje z nimi niesamowitą więź. Uwierzcie mi na słowo - nie raz widzialam, jak o danej godzinie czekają już, aż Pani Tereska pojawi się na horyzoncie i biegną do niej jak szalone. Najpierw mizianki - potem jedzonko.

Chciałabym zapewnić Pani Teresce i kociakom zapas karmy, idą święta - niech ten czas będzie dla nich po prostu obfity i spokojny.

Jednocześnie my w międzyczasie dalej będziemy z pomocą Pani Tereski, kastrować wolnożyjace koty.

Każda złotówka jest na wagę złota, każdy grosz przybliży nas do tego, że kociaki będą miały pełne brzuszki. Niech zadzieje się magia 🤩

Już teraz dziękuję Wam za każde wsparcie ❤️

Marlena