id: dkprtw

Pomoc dla Nero!

Pomoc dla Nero!

Nasi użytkownicy założyli 1 226 835 zrzutek i zebrali 1 350 024 453 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Historia NERO, to historia psa, którego ludzie na wsi przepędzali, który obrywał kopniaki, rzucano w niego kamieniami z okrzykami ‘Wynoś się kundlu przebrzydły…’ Historia psa, który w brutalny sposób odłowiony przez hycla został wrzucony do samochodu i zawieziony jak produkt uboczny do bardzo nieciekawego schroniska. Następnie przez lata był NIEWIDOCZNY W owym miejscu, w którym psy siedzą tylko w boksach…Nie podam nazwy tego schroniska, bo nadal funkcjonuje i ma się dobrze.Któregoś dnia ujrzałam film o Nero i serce mi pękło… Płakałam…i to właśnie wtedy POSTANOWIŁAM, że zrobię WSZYSTKO, aby pomóc temu psu. Widok Nero prześladował mnie w dzień i w nocy. Trzy razy miałam możliwość, aby MU pomóc!! Trzy razy mogłam wydostać go ze schroniska….Ale ciągle pojawiały się bardziej potrzebujące psy. Coraz gorzej czułam się z odkładaniem decyzji na później z uratowaniem Nero.NAGLE POJAWIŁA SIĘ NIEBYWAŁA OKAZJA i już wiedziałam, że NERO ….BĘDZIE MÓGŁ OPUŚCIĆ SCHRONISKO Przez 4 lata ten pies był NIEWIDZIALNY!!! W PRZECIĄGU 4 LAT….TYLKO JEDNA OSOBA O NIEGO ZAPYTAŁA. Dlaczego??? Dlatego …że czarny, …że nie jest rasowy???Udało się w ciągu jednego dnia!Neruś jest szczęśliwy. Zrelaksowany i czuje się bezpiecznie. Przebywa w hoteliku. Kocha leżeć na kanapie i kocha spacery, a był tego pozbawiony przez 4 lata schroniskowego życia. Wypiękniał. Sierść nie jest matowa. Błyszczy się. Czyż to nie jest pies szczęśliwy? Tak.Jedynie, co mu brakuje to…domu i swojego człowieka.Hotelik kosztuje. Ludzie zapominają o obietnicach, przyrzeczeniach, że będą wspierać Nero. Sytuacja staje się przykra….Brakuje funduszy na jego utrzymanie. Miesięczny koszt to 450 zl. Szukamy domu…a owszem, ale to musi być bardzo odpowiedzialny dom. Nero nie może znowu być oddany do schroniska…już nigdy. Nie przeżyłby tego. Wystarczająco został skrzywdzony przez człowieka.Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko takie, którymi człowiek nie zajął się jeszcze z miłością. To moje motto. Własne motto i ja w to wierzę
Agata Żywczak
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 24

 
Rafal
100 zł
 
Iwona Rabiczko
100 zł
 
Sandra
100 zł
 
Edyta weber
50 zł
 
Danuta
50 zł
 
Irena Galecka
50 zł
 
Agnieszka Dymek
50 zł
 
Iwona
30 zł
 
Ewa
25 zł
 
Monika
25 zł
Zobacz więcej

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!